Uderzył w bariery i słup na A4. Kierowca bmw zostawił auto i uciekł

Kierowca najpierw uderzył w barierę energochłonną, a później w słup oświetleniowy fot. Komisariat Autostradowy w Krakowie/ Facebook
Do zdarzenia doszło w nocy z poniedziałku na wtorek. Kierowca bmw jadący autostradą A4 stracił panowanie nad samochodem.

Najpierw uderzył w barierę energochłonną, później w słup oświetleniowy. Następnie uciekł pieszo z miejsca zdarzenia.

–  Po przyjeździe we wskazany rejon autostrady policjanci zauważyli na lewym pasie ruchu pozostawione bmw, mające widoczne uszkodzenia pokolizyjne. Świadkowie tego zdarzenia twierdzili, że kierujący autem mężczyzna chwilę przed kolizją jechał z dużą prędkością. Sprawca miał oddalić się w kierunku pobliskiego Bieżanowa – relacjonują policjanci Komisariatu Autostradowego w Krakowie.

Policjanci znaleźli kierowcę na ul. Półłanki. Okazało się, że 20-latek ma w organizmie 2,5 promila alkoholu. W rozmowie z funkcjonariuszami mężczyzna przyznał się do kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości i spowodowania kolizji drogowej. Nie był w stanie podać przyczyny ucieczki z miejsca zdarzenia.