Wybory prezesa MZPN. „Mamy czas, by uniknąć kompromitacji”

Łukasz Sosin
Łukasz Sosin, który chce przejąć władzę w Małopolskim Związku Piłki Nożnej, uważa, że wymóg 30 jawnych oświadczeń poparcia od delegatów narusza prawo.

W czerwcu mamy poznać szefa lokalnej piłki na lata 2021-2025. Walne Zebranie Sprawozdawczo-Wyborcze Małopolskiego Związku Piłki Nożnej odbędzie się 12 czerwca w Krakowie (o tydzień później, niż pierwotnie planowano). Wiadomo, że o reelekcję nie będzie się ubiegał 82-letni Ryszard Niemiec. Jego otoczenie łatwo nie odda władzy i planuje wystawić Ryszarda Kołtuna, dziś prawą rękę Niemca w randze wiceprezesa. Związkowy beton chce skruszyć Łukasz Sosin, były reprezentant Polski, obecnie prowadzący młodzież w Hutniku.

Nowego prezesa MZPN wybiorą delegaci. Podokręg Kraków, podzielony na trzy strefy, dysponuje 22 mandatami. Drugie Wadowice mają 11, a kolejne podokręgi między cztery a osiem. Kluby ekstraklasy z regionu dysponują czterema głosami, pierwszoligowcy – trzema, przedstawiciele II ligi mają po dwa mandaty, a kluby z III ligi – po jednym. 17 mandatów mają łącznie trenerzy, sędziowie, przedstawiciele piłkarstwa kobiecego, piłki halowej, Rady Seniorów i Klubu Zasłużonego Piłkarza. 



Odchodzący zarząd przyjął w lutym uchwałę mocno ograniczającą szanse osoby spoza obecnego układu. Znalazł się w niej zapis, że osoba będąca delegatem, ubiegająca się o funkcję prezesa MZPN zobowiązana jest do złożenia w formie pisemnej oświadczeń o udzieleniu poprarcia przez co najmniej 30 delegatów. Każdy może poprzeć tylko jedną osobę.

W praktyce co najmniej 30 osób, popierając Sosina, jawnie wystąpi przeciwko obecnym władzom. Tymczasem kluczowe głosowanie w sprawie nowego prezesa będzie tajne. 

"Czas na działania MZPN"

Sosin uważa, że mamy do czynienia z naruszeniem prawa, nieusasadnionym i drastycznym ograniczeniem biernego prawa wyborczego "na niespotykaną dotychczas skalę", a także naruszeniem zasady tajności wyborów.

Sztab kandydata uważa, że wybory na takich zasadach będą nieważne i skompromitują środowisko. – Czas na działania MPZN – apeluje Sosin, który oczekuje uchylenia wymogu zbierania oświadczeń z udzieleniem poparcia. – W przeciwnym razie będą zmuszony skierować sprawę do organów nadzoru nad związkiem – podkreśla.

Ryszard Kołtun, wiceprezes MZPN, w środę po południu nie odbierał telefonu.