Mieszkańcy dopytują o termin usunięcia utrudnień w rejonie skrzyżowania ul. Sadowej z al. 29 Listopada. Prace przy budowie drogi dla rowerów i chodnika się tam zakończyły, ale potrzebne jest jeszcze oznakowanie.
Chodzi o miejsce, w którym prowadzone były prace przy budowie nowej drogi dla rowerów wzdłuż al. 29 Listopada. Inwestycja objęła odcinek od ul. Żelaznej aż do ul. Woronicza, choć nie na całej trasie powstała wydzielona droga dla rowerów – najwięcej dyskusji wywołał odcinek w rejonie ogrodzenia cmentarza Rakowickiego.
Roboty na większości tej trasy zostały zakończone już jakiś czas temu, ale jeszcze niedawno prowadzone były na odcinku pomiędzy ul. Sadową i Lublańską. Ul. Sadowa została w tym miejscu zamknięta, a objazd poprowadzono ulicami Wileńską, Celarowską, Prądzyńskiego i Fertnera. Tutaj jednak również nowa nawierzchnia została już ułożona. Choć mijają kolejne dni, utrudnienia w ruchu pozostają aktualne.
– Prace się zakończyły i nic się tam nie dzieje, a słupki i barierki pozostały. Utrudnia to ruch autobusów po buspasie, a pieszych i rowerzystów po chodniku i nowej ścieżce. Do tego samochody nadal nie mogą wjeżdżać w Sadową, co utrudnia życie mieszkańcom tamtej okolicy – opisuje jeden z Czytelników w mailu przesłanym do redakcji.
Jak tłumaczy nam rzecznik prasowy Zarządu Dróg Miasta Krakowa Krzysztof Wojdowski, obecny stan ma związek z wykonaniem i odbiorem oznakowania. Malowanie było planowane na miniony tydzień, ale plany te pokrzyżował deszcz. – Do końca tego tygodnia ma zostać wykonane oznakowanie poziome, zostaną zamontowane znaki, a organizacja ruchu zostanie zgłoszona do Wydziału Miejskiego Inżyniera Ruchu. Kiedy procedury zostaną dopełnione, będziemy mogli wszystko otworzyć – zapowiada przedstawiciel miejskiej jednostki. To oznacza, że wdrożenia docelowej organizacji ruchu można się prawdopodobnie spodziewać w kolejnym tygodniu.