Najpierw uderzył w barierę energochłonną, później w słup oświetleniowy. Następnie uciekł pieszo z miejsca zdarzenia.
– Po przyjeździe we wskazany rejon autostrady policjanci zauważyli na lewym pasie ruchu pozostawione bmw, mające widoczne uszkodzenia pokolizyjne. Świadkowie tego zdarzenia twierdzili, że kierujący autem mężczyzna chwilę przed kolizją jechał z dużą prędkością. Sprawca miał oddalić się w kierunku pobliskiego Bieżanowa – relacjonują policjanci Komisariatu Autostradowego w Krakowie.
Policjanci znaleźli kierowcę na ul. Półłanki. Okazało się, że 20-latek ma w organizmie 2,5 promila alkoholu. W rozmowie z funkcjonariuszami mężczyzna przyznał się do kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości i spowodowania kolizji drogowej. Nie był w stanie podać przyczyny ucieczki z miejsca zdarzenia.