Miś z naderwanym uchem, poobijany samochodzik czy połamane żołnierzyki z uszkodzoną polichromią. Na Wesołej została otwarta „Klinika zabawek”, zaaranżowana w dawnej sali biblioteki medycznej przy ul. Kopernika 15a.
Eksponaty i historie, za którymi kryją się konkretne postacie, emocje i doświadczenia. O „ludzkiej stronie zabawek” opowiada wystawa przygotowana przez działające w Krakowie Muzeum Zabawek. Niezwykłe eksponaty pochodzą z kolekcji rodziny Sosenków.
– „Klinika zabawek” to miejsce naprawy. Są tu zabawki, które przeszły cały proces leczenia i dzisiaj zachwycają swoją urodą. Są takie, których nie da się przywrócić do świetności, ale nadal budzą uśmiech oraz te, które dopiero czekają w lecznicy na swoją kolej. Każda z nich ma osobną historię, którą warto opowiedzieć. Ten zbiór pokazuje, że warto naprawiać, nawet w sposób niedoskonały i że warto zabawki przekazywać kolejnym pokoleniom – mówi Katarzyna Sosenko, prezeska Fundacji Zbiorów Rodziny Sosenków.
Skarbiec
Wystawa została zaaranżowana w dawnej sali biblioteki medycznej w budynku przy ul. Kopernika 15a.
– Szafki, szuflady i witryny ciągnące się od podłogi do sufitu stały się idealnym skarbcem dla drogocennych obiektów – szkatułą z zabawkami albo gabinetem kolekcjonera zabawek. Wiele nowożytnych gabinetów obiektów, tzw. gabinetów osobliwości, dało początek muzeom. Tak się dzieje w przypadku „Kliniki zabawek” i Muzeum Zabawek – zaznacza Katarzyna Jagodzińska, autorka koncepcji programowej Muzeum Zabawek w Krakowie.
W „klinice” znajdą się zabawki czekające na konserwację, naprawę czy rekonstrukcję oraz takie, na których przykładach widzowie zobaczą, jak odzyskały swoją funkcję i urodę. Dawniej zabawki były przekazywane z pokolenia na pokolenia, ponieważ były kosztowne i przywiązywano większą wagę do ich wartości.
Domowy SOR
Jak zaznaczają pomysłodawcy wystawy, ma być ona w założeniu impulsem do kształtowania współczesnych postaw związanych z ekologią i recyklingiem.
– W naszej klinice staramy się reanimować niegdyś żywe i prawdziwe zabawki, za którymi stoją szczere emocje konkretnych osób. Chcemy przypomnieć wielopokoleniowe tradycje ich ratowania, które przekładały się na to, jak te figurki, misie czy lalki wyglądały kiedyś. Raz pokochana zabawka nie mogła być, tak po prostu, wyrzucona do kosza. Gdy tylko odpadał jej jakiś fragment ciała, domowy SOR niczym sieć profesjonalnych klinik medycznych ratował istnienie mimetycznych istot – zaznacza Mateusz Okoński, współkurator wystawy.
Wystawa potrwa od 18 grudnia do 27 lutego 2022 roku. Zapisy na zwiedzanie są możliwe porzez stronę internetową www.muzeumzabawekrakow.pl.