ZDMK chce przebudować ul. Widłakową. Bez tego autobus nie dojedzie do Bodzowa

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

W przyszłym roku ma być gotowy projekt rozbudowy ulicy Widłakowej w Bodzowie. Dzięki temu będzie tam mógł dojechać autobus, ale skorzystają na tym też inni użytkownicy.

Od listopada Bodzów nie jest już całkowicie pozbawiony komunikacji miejskiej. Dojeżdża tam linia autobusowa 176, kursująca z Kostrza. To jednak z definicji rozwiązanie tymczasowe – na linii kursuje najmniejszy dostępny w MPK tabor, zakupiony z myślą o obsłudze linii TeleBusa, ale problem infrastrukturalny pozostał.

Szerokość jezdni na ul. Widłakowej i brak pętli nie pozwala na to, by mogły tam dojeżdżać autobusy – nawet krótkie autosany, nie mówiąc już o standardowych 12-metrowych pojazdach. Od momentu, kiedy skierowano tam busy, temat przycichł, ale najwyraźniej nie został całkowicie odłożony do szuflady.

Droga i pętla

Zarząd Dróg Miasta Krakowa rozpisał właśnie przetarg na przygotowanie dokumentacji potrzebnej do rozbudowy 450-metrowego odcinka ulicy Widłakowej oraz ok. 200-metrowego odcinka ulicy Nierównej, wraz z budową pętli.

Urzędnicy chcą, by wybrany w przetargu wykonawca do sierpnia przyszłego roku przygotował wszystkie potrzebne projekty i uzgodnienia oraz doprowadził do wszczęcia postępowania w urzędzie, a do listopada miał już ostateczną decyzję zezwalającą na realizację inwestycji.

Jeszcze daleka droga

Poszerzenie tych ulic i wykonanie na nich nowej nawierzchni ułatwi też korzystanie z nich kierowcom, rowerzystom i pieszym. Na takie zmiany trzeba będzie jednak jeszcze poczekać – terminy realizacji będą najpierw zależeć od tego, czy projektantom uda się zmieścić w wyznaczonych przez ZDMK ramach czasowych oraz od tego, czy w budżecie na 2022 rok zostaną zapisane środki na przeprowadzenie inwestycji.

Lepszy bus niż nic, ale…

Zdaniem Jacka Mosakowskiego, autora bloga poświęconego komunikacji miejskiej, plany dotyczące rozbudowy ulic w Bodzowie i skierowania tam standardowego autobusu to dobra wiadomość. – Na pewno lepszy jest nawet najskromniejszy autobus niż jego brak, więc wypada pochwalić urzędników za to, że znaleźli sposób, by skierować na Widłakową regularną linię. Niewątpliwie jednak nie można uznać jej za docelowe rozwiązanie – ocenia Mosakowski.

Jak mówi, 176 ma bardzo krótką trasę, a pasażerowie, by dojechać do ścisłego centrum Krakowa, muszą przesiadać się dwukrotnie: najpierw na Tynieckiej, a potem na rondzie Grunwaldzkim. – Sama koordynacja linii z autobusami na Tynieckiej również nie zawsze była wzorowa i zdarzały się sytuacje, że zgodnie z rozkładem pasażerowie musieli czekać ponad kwadrans na kolejne połączenie – zauważa ekspert.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Dębniki
News will be here