Tężnia przy ul. Padniewskiego, przy Łąkach Nowohuckich, miała być gotowa do końca września. Teraz już wiadomo, że tego terminu nie uda się utrzymać. Co więcej, trudno na tym etapie określić, jak duże będzie opóźnienie.

Problemem okazał się narastający konflikt pomiędzy Zarządem Zieleni Miejskiej a wykonawcą – firmą ZRB Budowa z Pszczyny. Firma twierdzi, że urzędnicy od początku utrudniali wykonanie zadania, stawiając niezgodne z umową lub nierealne wymagania i później nakładając kary za brak ich wypełnienia, nasyłając kontrole nadzoru budowlanego i inspekcji pracy oraz nie reagując na skargi ze strony firmy na współpracę z oddelegowanym do tej inwestycji pracownikiem.

Ostatecznie firma zdecydowała się na odstąpienie od umowy. – Pierwszy raz spotykamy się z sytuacją, w której zamawiający pokazuje swoim zachowaniem, że robi wszystko, żeby nie doprowadzić do zakończenia wszystkich prac przed terminem – komentuje Andrzej Osadnik, pełnomocnik wykonawcy.

ZZM: Liczne przewinienia firmy

Zarząd Zieleni Miejskiej widzi sprawę w zupełnie innym świetle. Na kilka dni po wysłaniu pisma przez firmę sam zdecydował się na podobny krok. – Wysłaliśmy do wykonawcy pismo o zerwaniu umowy – stwierdza Jarosław Tabor, wicedyrektor jednostki. – Za liczne przewinienia, prowadzenie budowy niezgodnie ze sztuką i projektem, nieodpowiadanie na nasze wezwania, niestosowanie się do zapisów umowy – wylicza urzędnik.

ZZM czeka teraz na zajęcie stanowiska przez wykonawcę. – Prace zostały wstrzymane, my jako Zarząd Zieleni Miejskiej przejęliśmy z powrotem plac budowy – mówi Jarosław Tabor.

Skończy się w sądzie?

Teraz przed ZZM i wykonawcą rozliczenie wykonanego dotychczas zakresu prac i prawdopodobnie batalia w sądzie, ponieważ obydwie strony wskazują tę drugą jako winną zaistniałej sytuacji, a od stwierdzenia winy zależy kwestia nałożenia kar.

Trzeba też będzie rozpisać nowy przetarg na dokończenie budowy.

Wygrała w BO

Inwestycja jest realizacją projektu „Zaciągnij się po-Tężnie – solankowe orzeźwienie dla Krakowa” zgłoszonego do Budżetu Obywatelskiego przez grupę studentów. W 2017 roku zagłosowało niemal 6 tys. krakowian.

Pierwotnie tężnia miała stanąć na sąsiedniej działce. W międzyczasie zmienił się jednak obowiązujący tam plan miejscowy i trzeba było przesunąć planowaną budowę w inne miejsce.

A co z tężnią przy Zalewie Nowohuckim? W minionym tygodniu nastąpiło otwarcie ofert w kolejnym przetargu w tej sprawie (o poprzednim pisaliśmy TUTAJ). Oferty ponownie przekraczają założony budżet, na razie ZZM nie ogłosił decyzji co do wyboru wykonawcy lub ponownego unieważnienia postępowania.