To historyczny moment. 8 lipca w godzinach porannych święty Krzysztof wrócił pod Krzysztofory. Ostatnia figura świętego została usunięta z fasady Krzysztoforów w 1791 r. przez ówczesnego właściciela pałacu, Jacka Kluszewskiego.
Początki Pałacu Krzysztofory sięgają XIII wieku. Według źródeł jej nazwa miała pochodzić od zdobiącego ją od 1380 roku posągu św. Krzysztofa.
Pod koniec XVII lub początkiem XVIII wieku podczas remontu kamienicy należącej wtedy do Wawrzyńca Jana Wodzickiego, na wysokości drugiego piętra pałacu powstała nisza na figurę św. Krzysztofa wykonana w technice stiukowej.
Inicjatorką ozdobienia budynku mogła być Anna Maria Wodzicka, a wykonawcą być może Baltazar Fontana. Nie jest również wykluczone, że figura została przeniesiona do niszy znajdującej się w innym miejscu budynku.
Figura św. Krzysztofa znajdowała się w niszy budynku do 30 kwietnia 1791 roku. Tamtego dnia – jak informowali wówczas kronikarze – Jacek Kluszewski, starosta brzegowski, pomnik „od wieków na domie stojący” usunął, a niszę kazał zamurować. Losy rzeźby pozostają do dziś nieznane.