Na Dworcu Głównym sytuacja zmienia się dynamicznie. Na placu Jana Nowaka-Jeziorańskiego postawiono dwa namioty, gdzie uchodźcy mogą napić się czegoś ciepłego i wziąć potrzebną odzież. Na miejscu pomagają wolontariusze, organizacja Caritas oraz hufce harcerskie. Oczekujący na pociągi często spędzają noc na dworcu, śpiąc na matach z całym swoim dobytkiem. Nie brakuje jednak pozytywnego akcentu - bawiace się dzieci, śmiechy, rozmowy.