Właściciel sieci sklepów Biedronka został ukarany przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta za promocję, która nazywała się „Tarcza Biedronki antyinflacyjna”.
Akcja trwała od kwietnia do czerwca 2022 roku i polegała na tym, że jeśli wśród 150 produktów objętych promocją konsumenci znaleźli tańszy ten sam produkt w innym sklepie, mogli liczyć na zwrot różnicy w cenie. Według UOKiK-u nie była to do końca prawda, ponieważ produkt należało kupić w obu sklepach i spełnić inne warunki programu (np. nie wszystkie sklepy były brane pod uwagę). Zwrot różnicy w cenie nie polegał na otrzymaniu gotówki (czasem kilku czy kilkunastu groszy). Konsumenci otrzymywali e-kod o tygodniowym okresie ważności.
– Jeronimo Martins Polska nie zarejestrowało żadnego zgłoszenia, które spełniałoby wymogi regulaminu „Tarczy Biedronki antyinflacyjnej”. Do spółki zgłaszali się konsumenci, którzy znaleźli produkty tańsze niż w Biedronce, mimo tego nie zdecydowali się oni na dokonanie formalności wskazanych w regulaminie – informuj UOKiK.
– Jeronimo Martins Polska promowało akcję, która w materiałach reklamowych naruszała zbiorowe interesy konsumentów. Wprowadzający w błąd klientów sieci Biedronka przekaz marketingowy, mający przyciągnąć do sklepów rzesze konsumentów, dotyczył podstawowych warunków oferty – tego co powinni zrobić, co mogą zyskać i gdzie znajdą zasady akcji – stwierdził Tomasz Chróstny, Prezes UOKiK.
Chróstny dodał, że klienci wyrażali swoje niezadowalanie m.in. na stronie na Facebooku sieci. – Ich głosy zostały uwzględnione w wydanej decyzji – stwierdził prezes UOKiK. Kara nałożona na spółkę wynosi blisko 161 mln złotych. Właściciel Biedronki może odwołać się od tej decyzji do sądu.
Będą bronić swoich racji
– Tarcza Biedronki Antyinflacyjna to wyjątkowa i prekursorska na polskim rynku akcja, która pomogła chronić miliony polskich rodzin przez skutkami rosnącej inflacji. Ubolewamy, że urzędy państwowe, zamiast wspierać przedsiębiorców i miliony polskich rodzin w walce z inflacją, wikłają się w długotrwałe spory prawne, bezprecedensowo kwestionując zasady komunikacji z klientami dotychczas powszechnie przyjęte i niekwestionowane – odpowiedziało biuro prasowe sieci.
– Jesteśmy zdeterminowani do obrony swoich racji przed niezawisłym sądem. Podkreślamy, że w czasie 79 dni trwania akcji, ceny ponad 200 produktów oferowanych w jej ramach w sklepach sieci Biedronka nie wzrosły. Tym samym zrealizowaliśmy publiczne zobowiązanie do niepodnoszenia cen w okresie, kiedy wskaźnik cen i usług konsumpcyjnych (inflacja CPI) wzrósł z poziomu 7,7 proc. w kwietniu do 15,5 proc. w czerwcu 2022 r. – czytamy w komunikacie.
W Krakowie jest ponad 50 sklepów z logiem uśmiechniętej biedronki.
