Brak porozumienia w sprawie Wisły

Tomasz Jażdżyński (w środku)

Do końca roku trójka pożyczkodawców miała zdecydować, czy formalnie przejmie od 1 stycznia akcje spółki Wisła Kraków SA od Towarzystwa Sportowego Wisła Kraków. Stronom nie udało się porozumieć.

Przewodniczący Rady Nadzorczej Wisły Kraków SA Tomasz Jażdżyński opublikował oświadczenie w tej sprawie.

TS Wisła nie musi na razie zwracać ponad 4 milionów złotych pożyczki udzielonej w styczniu 2019 roku na funkcjonowanie klubu przez Jażdżyńskiego, Jakuba Błaszczykowskiego i Jarosława Królewskiego. Jak wynika z oświadczenia, są oni skłonni przedłużyć termin spłaty pożyczki i nadal angażować się w bieżące funkcjonowanie klubu przez kolejny rok „pod warunkiem utrzymania wszystkich pozostałych umów”.

Jażdżyński i spółka nie otrzymali jeszcze oficjalnej odpowiedzi ze strony TS. Zapewniają kibiców, że nie ma ryzyka upadku spółki ze względu na ich nagłe wycofanie się.

Trudne rozmowy przedstawicieli spółki i TS dotyczyły przede wszystkim trzech kwestii: przejęcia i prowadzenia akademii piłkarskiej, praw do własności marki Wisła Kraków i historycznego długu względem Tele-Foniki.

Zdaniem Jażdżyńskiego, brak spełnienia postawionych warunków rodzi zbyt duże ryzyka biznesowe, uniemożliwiając znalezienie poważnych partnerów biznesowych dla spółki.

Aktualizacja, godzina 18.30: TS zgodził się na propozycję spółki, 31 grudnia zostały dopięte formalności.

 

Aktualności

Pokaż więcej