Comarch Cracovia rozpoczęła walkę o półfinał od zwycięstwa

fot. LoveKraków.pl

W pierwszym meczu fazy play-off Comarch Cracovia pokonała JKH GKS Jastrzębie-Zdrój 2:1. Rywalizacja w ćwierćfinale toczy się do czterech zwycięstw. Kolejny pojedynek rozegrany zostanie w poniedziałek w Krakowie o godz. 18.

Spotkanie nie najlepiej rozpoczęło się dla krakowian. Gospodarze wykorzystali grę w przewadze i już w 6. minucie objęli prowadzenie. Comarch Cracovia od razu rzuciła się do odrabiania strat, ale po świetnym zagraniu Mateusza Bepierszcza, jeszcze lepiej w bramce zachował się Ondrej Raszka.

Druga tercja zdecydowanie należała już do przyjezdnych. Adam Domogała wpierw podał krążek do Alesa Jezeka, a kilka minut później sam umieścił go w bramce. Jastrzębianie w tej części meczu nie mieli zbyt wiele do powiedzenia. Wyrównania szukali jeszcze na początku trzeciej tercji, ale Miroslav Kopriva dobrze strzegł krakowskiej bramki.

- Spodziewaliśmy się spotkania, w którym będzie dużo walki. Nie brakowało prowokacji, ale to urok play-offów. Ważne jest, że w tym pierwszym meczu przegrywając, potrafiliśmy odwrócić wynik - mówił trener Cracovii, Rudolf Rohaczek.

Debiut w barwach Comarch Cracovii zaliczyli Bartłomiej Bychawski i Pawel Czarnaok.

JKH GKS Jastrzębie-Zdrój – Comarch Cracovia 1:2 (1:0, 0:2, 0:0)

Bramki: Kubes (6.) – Jezek (21.), Domogała (29.).

Stan play-off (do 4 zwycięstw): 1:0 dla Cracovii.