Comarch podsumowuje staż wakacyjny. Liczne zatrudnienia

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

300 studentów kierunków informatycznych wzięło udział w wakacyjnym stażu organizowanym przez firmę Comarch. Akcja okazała się niezwykle skuteczna, aż 220 z nich nawiązało dłuższą współpracę z krakowskim producentem systemów IT. O udział w stażu było jednak niezwykle trudno. Zgłosiło się ponad 3300 chętnych, czyli 11 osób na jedno miejsce.

Na staż byli przyjmowani kandydaci, którzy wykazali się największą wiedzą podczas testu z wiedzy. W ramach trzymiesięcznej pracy każdy z uczestników otrzymał wynagrodzenie i miał do dyspozycji pięć dni wolnych. Oprócz studentów informatyki, którzy stanowili ponad połowę uczestników zgłosiły się tez osoby z kierunków pokrewnych m.in. z automatyki i robotyki czy elektroniki i telekomunikacji.

Zadania w grupach

Praca studentów polegała na wykonywaniu zadań w kilkuosobowych grupach nad dostosowanymi do ich potencjału projektami. Kursanci byli pod opieką pracowników Comarch, którzy doradzali im jak skutecznie wykonać powierzone zadania. Każdy student pracował w ramach jednego z pięciu dostępnych profili: ekonomiczny, programistyczny, inżynier systemowy, embedded i Industrial Design.

–  Jak udało się wywnioskować z naszego wewnętrznego badania satysfakcji stażystów, zdecydowana większość, bo aż 94 proc. było zadowolonych z udziału w stażu i uważa go za świetnie spędzony czas, pełen nauki i wyzwań – mówi Krzysztof Flak, HR Business Partner w Comarch i koordynator tegorocznej edycji stażu.

Wysoka skuteczność

Tegoroczny staż organizowany był w 10 polskich oddziałach firmy: Gdańsku, Gliwicach, Katowicach, Krakowie, Lublinie, Łodzi, Poznaniu, Rzeszowie, Warszawie i Wrocławiu. Do tej pory Comarch zorganizował już 14 edycji stażów, po których 70% uczestników znalazło zatrudnienie w firmie.

–  Tegoroczne statystyki bardzo nas cieszą i potwierdzają jakość stażu, która była budowana przez lata doświadczeń. Liczymy, że przyszłoroczny staż będzie przynajmniej tak dobry jak ten i znów wielu młodych ludzi w Polsce będzie chciało powierzyć nam swój rozwój zawodowy – dodaje Krzysztof Flak.