We wtorek prezes i trener Pasów mówili, że zamieszanie z Miroslavem Covilą nie będzie miało wpływu na jego ocenę sportową. To już nieaktualne. Serb w czwartek nie trenował i nie pojedzie z drużyną na niedzielny mecz z Lechem Poznań. – Do 6 sierpnia jest na urlopie. Potem zobaczymy – mówi Michał Probierz.
Dla Probierza brak Covili to duży problem nie tylko w szatni, ale także na boisku. Tydzień temu mówił o walce o mistrzostwo Polski, a teraz w klubie piętrzą się problemy. – Pewne słowa zostały wypowiedziane i nie da się ich cofnąć. Potrzeba dyplomacji i spokoju – podkreśla trener.
Zapewne chodzi mu o odzywkę piłkarza do wiceprezesa Jakuba Tabisza po środowym treningu. Według „Przegądu Sportowego” 32-letni zawodnik miał powiedzieć Tabiszowi: „Brawo, prowadzisz 1:0, ale mecz trwa. Prawda wyjdzie. Dlaczego jej nie powiesz całej Polsce?”.
Cracovię opuszcza też kierownik drużyny Tomasz Siemieniec, którego zabraknie na ławce już w niedzielnym meczu z Lechem w Poznaniu. – Na razie zastąpi go Michał Bartosz. Podkreślam, że Tomek sam złożył wypowiedzenie, bo pojawiają się głosy anonimów, że ja mam z tym coś wspólnego – mówi Probierz.
