Aleksandra Szynal po trzech latach pracy odchodzi z Cracovii. O decyzji poinformowała w mediach społecznościowych i przyznaje, że to ona zdecydowała o rozstaniu z krakowskim klubem.
Cracovia bardzo nieprofesjonalnie zachowała się wobec Stańka, nie potrafiąc podziękować mu za wiele lat pracy nie tylko jako rzecznika, bo był on też szefem działu marketingu. Nieco przypadkowo, pod ścianą, zrobił to wiceprezes Stefan Majewski, który spotkał go w sali konferencyjnej po meczu z Lechem Poznań. Staniek nie pełnił już obowiązków, ale pojawił się na spotkaniu. Wyglądało to bardzo nieprofesjonalnie:
Aleksandra Szynal odchodzi z CracoviiPo konferencji prasowej po meczu #CRALPO wiceprezes @MKSCracoviaSSA Stefan Majewski podziękował za pracę dotychczasowemu Rzecznikowi Prasowemu Przemysławowi Stańkowi i powitał na tym stanowisku Aleksandrę Szynal. pic.twitter.com/t3EC52Xrth
— Cracovia Terazpasypl (@Terazpasy) October 28, 2023
Szynal była związana z Cracovią od marca 2021 roku. Na początku pracowała jako specjalista ds. marketingu, a rok później powierzono jej funkcję zastępcy kierownika marketingu. Dodajmy, że rzeczniczka nie prowadziła ostatnich konferencji prasowych trenera Jacka Zielińskiego. Zastępował ją inny pracownik działu marketingu Krzysztof Rosłoński.
22 grudnia odchodząca rzeczniczka poinformowała, że odchodzi. We wpisie zamieszczonym na platformie X podkreśla, że nadal nie dowierza i minie trochę czasu, nim oswoi się z tą myślą. Pisze, że musiała podjąć ciężką decyzję i ubolewa, że wspaniała przygoda dobiegła końca. – Przychodzi jednak taki moment w życiu, że trzeba iść dalej i u mnie właśnie nadeszła ta chwila – przyznała. Na razie nie wiadomo, kto przejmie obowiązki Szynal.
Po śmierci profesora Janusza Filipiaka Cracovię czekają kolejne zmiany. Od listopada wiele zdążyła zmienić pełniąca obowiązki prezesa jego żona Elżbieta. Właściciel klubu, firma Comarch, szuka nowego prezesa: