Powoli będą zapadać decydujące rozstrzygnięcia na mistrzostwach świata w piłce nożnej, rozgrywanych od 14 czerwca do 15 lipca na stadionach w Rosji. Miasto rozważało powstanie strefy kibica w Tauron Arenie, ale ostatecznie wybrało tereny przy Hali 100-lecia KS Cracovia, co nie przypadło do gustu części mieszkańców.
Lokalizacja miejsca, gdzie na dużym ekranie można oglądać mecze mundialu (a w dni bez spotkań – filmy), nie spodobała się m.in. Jakubowi Seraczynowi, radnemu miejskiemu z klubu Prawa i Sprawiedliwości. Twierdzi on, że miasto zapomniało o mundialu i szybko chciało naprawić błąd, ale nie mogło już zgłosić imprezy masowej (powyżej 999 osób).
„Wielkość strefy określona na 999 osób to kpina. Taka liczba byłaby może zrozumiała w małym powiatowym mieście. Dla porównania Gdańsk planuje strefę na pięć tysięcy, Poznań na sześć, a Warszawa na 75. Za to nasze kameralne 999 osób jest bliższe strefie w malowniczym Tuchowie (400 osób), przykre to i wręcz wstydliwe” – napisał radny do prezydenta i zapytał o koszty.
Miasto tłumaczy, że decyzję o lokalizacji strefy podjął wiceprezydent Andrzej Kulig, a przygotowania rozpoczęły się w maju. Miesięczny koszt funkcjonowania wynosi 700 tysięcy złotych, z czego Kraków dał 400, a pozostałą kwotę partnerzy.
Choć oficjalna pojemność strefy wynosi 999 osób, pierwszy mecz Polaków z Senegalem – według informacji policjantów – oglądało około sześć tysięcy krakowian.
„Prowokacyjna decyzja”
Radny zapytał również o lokalizację na terenach przy hali 100-lecia KS Cracovia (al. Focha). „To decyzja co najmniej nieodpowiedzialna, żeby nie powiedzieć prowokacyjna, w świetle animozji kibicowskich (…) Wiele osób odbiera to jako kolejne przysłowiowe „puszczenie oka” przez prezydenta do kibiców jednego z krakowskich klubów” – uważa Seraczyn.
W odpowiedzi na interpelację prezydent podkreśla, że to miejsce zostało stworzone dla kibiców polskiej reprezentacji, a obiekt przy al. Focha jest nowoczesny i przystosowany do organizacji imprez. Na terenie przyległym do strefy kibica znajduje się również strefa kids, w której odbywają się różne warsztaty i animacje dla najmłodszych, strefa gastronomiczna, cateringowa czy strefa chilloutu. Każda z nich może pomieścić dodatkową liczbę osób.
Prezydnt odpowiedział również radnemu, że rozważana była strefa w Tauron Arenie, ale zrezygnowano z pomysłu z powodu kosztów wynajmu obiektu i braku dostępności przez wszystkie dni trwania mistrzostw.
