Od lipca przyszłego roku Dreamlinery przewoźnika LOT obsłużą bezpośrednie połączenie z Krakowa do Chicago. Kursy na tej trasie będą odbywały się raz w tygodniu przez cały rok. Dzięki uruchomieniu połączenia przywrócone zostaną rejsy za Atlantyk.
Połączenie będzie obsługiwać jeden z dwóch nowych Dreamlinerów. Rejsy będą uzupełnieniem oferty lotów do Chicago, które obecnie dostępne są jedynie z przesiadką w Warszawie.
– LOT intensywnie walczy o serca pasażerów, w szczególności o Polonię, która podróżuje LOT-em od zawsze. Chcemy być przewoźnikiem pierwszego wyboru dla wszystkich pasażerów podróżujących między Polską a USA. Żeby to osiągnąć, musimy zagwarantować im jak najlepszy produkt. Po ogłoszeniu naszego powrotu na Newark, nie może być lepszej wiadomości niż uruchomienie rejsów z Krakowa do Chicago – mówi Rafał Milczarski, prezes LOT.
Wnikliwa analiza
Decyzja o przywróceniu połączenia nie była przypadkowa. Jak pokazują dane z ostatnich kilku lat, rośnie liczba pasażerów korzystajacych z lotów do Stanów Zjednoczonych, a dotychczas mieli oni możliwość jedynie lotów z przesiadką w Warszawie.
– Liczba pasażerów podróżujących między Krakowem a Chicago od 2012 roku rosła średnio o 17% rocznie, a strategia LOT-u wyraźnie mówi, że nie wolno nam zmarnować takiego potencjału. Wspólnie z Kraków Airport od wielu miesięcy badaliśmy możliwość powrotu na trasę Kraków-Chicago. Dzięki nowym Dreamlinerom, które pojawią się w naszej flocie w połowie przyszłego roku, uruchomienie tego połączenia stało się realne – dodaje Rafał Milczarski.
90 tysięcy pasażerów
Radości z przywrócenia połączenia po siedmiu latach nie ukrywał też Radosław Włoszek, prezes zarządu Kraków Aiport. Zainteresowanie tym kierunkiem jest wysokie i stale rośnie. Zwrócił również uwagę na atuty naszego regionu, które mogą przyciągać Amerykanów.
– Ponad 90 tys. osób rocznie, które dzisiaj z Krakowa latają z przesiadką do Chicago, zyska w przyszłym roku bezpośrednie połączenie. To dobra wiadomość dla pasażerów z Polski południowej, ze Śląska i Słowacji. Kraków i Małopolska są miejscami, które przyciągają również amerykańskie firmy. Ich inwestycje są kluczowe w regionie. Nie można też zapominać o kulturowych i turystycznych walorach, dzięki którym Kraków i Małopolska są popularnym celem wyjazdów turystycznych Amerykanów – mówi Radosław Włoszek.
