Podatki. Miasto sięga do kieszeni przedsiębiorców

fot. Krzysztof Kalinowski

Prezydent przedstawił radnym projekt stawek podatku od nieruchomości na 2024 rok. Największe podwyżki dotyczyć będą przedsiębiorców. Urzędnicy tłumaczą, skąd taka decyzja.

Urząd na podstawie górnych granic ustalonych przez Ministra Finansów zaproponował podwyższenie podatków od nieruchomości.

Jeśli miejscy radni przyjmą projekt, właściciele mieszkań zapłacą 1,15 zł od metra kwadratowego – to podwyżka w stosunku do tego roku o 17 groszy. Natomiast osoby, które prowadzą działalność gospodarczą muszą się liczyć z podwyżką sięgająca blisko 4,8 zł.

Gdy cennik wejdzie w życie za metr kwadratowy będą musieli zapłacić nieco ponad 33 złote. Dla przykładu, właściciel 60-metrowego mieszkania zapłacą 69 złotych. Natomiast prowadzący sklep o powierzchni 200 mkw. będzie musiał uiścić opłatę w wysokości ponad 6 tys. złotych.

Na ulgę mogą liczyć m.in. przedstawiciele zawodów chronionych uchwałą rady miasta. Oni od metra kwadratowego zapłacą 16,55 zł.

– Pewną tradycją jest również to, że projekt zakłada szeroki wachlarz ulg dla wszystkich wrażliwych stref: organizacji pożytku publicznego, działalności sportowej czy opieki zdrowotnej – zaznacza dyrektor wydziału podatku i opłat UMK Andrzej Bielski.

Korporacje (za)płacą, co z mniejszymi?

Radny Grzegorz Stawowy chciał się dowiedzieć, dlaczego nie ma rozróżniania w projekcie na małych i dużych przedsiębiorców, podkreślając, że z opłatami nie mają problemów korporacje, natomiast lokalni przedsiębiorcy mają coraz trudniej.

Dyrektor Bielski wytłumaczył, że przepisy nie rozróżniają przedsiębiorców. – W kontekście stawki zarówno jednoosobowe działalności gospodarcze, jak i duże korporacje są traktowane tam samo. My nie mamy możliwości zróżnicowania stawek. Taka uchwała zostałaby unieważniona przez wojewodę – twierdzi urzędnik.

Andrzej Bielski dodał też, że w Krakowie działa 79 podmiotów, które są odpowiedzialne za 65 proc. dochodów z tytułu podatku od nieruchomości. – Zaniechanie podwyższenie tego podatku uczyni z nich beneficjentów – podkreślał dyrektor i dodał, że miasto skupia się w tej materii właśnie na przedsiębiorcach.

Projekt zakłada wzrost dochodu z tytułu podwyższenie podatków od nieruchomości o 84-87 mln złotych.

Kliknij, aby powiększyć
Kliknij, aby powiększyć