Ponad 140 tysięcy mkw. powierzchni biurowej oddano do użytku w 2016 w Krakowie. Prawdziwa fala nowych biurowców dopiero jednak przed nami. Według przewidywań, w przyszłym roku powstanie kolejne 207 tysięcy mkw., a w przeciągu najbliższych dwóch lat ponad 400 tys. mkw. łącznie. Stabilnie ma rosnąc również popyt.
Biorąc pod uwagę najbliższe dwa lata to w przygotowaniu do oddania w Krakowie jest ponad 400 tysięcy mkw. powierzchni. 70 tys. mkw. powstaje przy ulicy Pawiej, 58 tysięcy mkw. przy ulicy Opolskiej. W maju 2018 zakończy się budowa pierwszego z trzech biurowców w projekcie Podium Park, a w przeciągu kilku najbliższych lat powstaną kolejne trzy budynki w kompleksie BFB, które dostarczą na krakowski rynek nieruchomości komercyjnych kolejne 100 tys. mkw. powierzchni.
– Liczba transakcji z roku na rok bijąca rekordy daje jasny sygnał deweloperom, aby realizowali projekty bez obaw. Na rynku pojawiło się wielu dużych deweloperów szukających działek pod duże projekty które mogą zaakomodować najemców posiadających coraz większe nie tylko metraże, ale i wymagania – mówił LoveKraków.pl Kamil Tyszkiewicz, dyrektor w dziale powierzchni wynajmu powierzchni biurowych CBRE.
Stabilne zainteresowanie
Według przewidywań ekspertów, popyt na kolejne powierzchnie biurowe będzie utrzymywał się na stabilnym poziomie, ale na jego ewentualne zwiększenie stolica Małopolski jest dobrze przygotowana.
– Szacuje się, że podaż na rynku nieruchomości komercyjnych w 2017 roku będzie stabilnie rosnąć. Podobne prognozy dotyczą również popytu, co może w efekcie zaowocować kolejnymi miesiącami spokoju i finansowej pewności wśród deweloperów i wynajmujących – twierdzi Maciej Suchanek, ekspert biura nieruchomości premium Private House Brokers.
Obecnie średnia cena najmu za mkw. w biurowcu klasy A to przedział 13,5 do 15 euro za metr. Najem w kamienicy kosztuje od 45 do 60 złotych za mkw. – Stawki za metr kwadratowy również mogą nieznacznie wzrosnąć, jeśli chodzi o lokale usługowe. Co warto podkreślić, ceny za metr powierzchni biurowej pozostaną na porównywalnym poziomie cenowym co w roku 2016 – dodaje Maciej Suchanek.
