Rewolucja czerwcowa w Cracovii. Na jej czele Michał Probierz

Michał Probierz fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Wietrzenie szatni, promowanie zawodników i sprzedawanie ich z zyskiem, postawianie na juniorów i wycofanie z rozgrywek drużyny rezerw, wprowadzenie klubu na piłkarskie salony - przyjście do Cracovii Michała Probierza oznacza początek ogromnych zmian. Szkoleniowiec podpisał z klubem z ulicy Kałuży dwuletni kontrakt. – Chciałbym, aby w tym czasie udało nam się zbudować zespół na europejskie puchary – mówi Michał Probierz.

Nie wyszło za granicą, trudne rozmowy we Wrocławiu

Objęcie sterów przez 45-latka jest jak na razie wydarzeniem lata w polskiej piłce. Po tym jak zdobył wicemistrzostwo Polski z Jagiellonią Białystok i zapowiedział, że nie przedłuży umowy, rozmawiał z czterema klubami zagranicznymi.

– Nie wyszło, czasem tak w życiu bywa. Potem rozmawiałem z panem Andrzejem Kucharem o pracy w Śląsku Wrocław. Miałem tam być dyrektorem sportowym, trenerem i członkiem zarządu. Sytuacja się jednak skomplikowała. W tym samym czasie otrzymałem telefon z Cracovii. Propozycja była dla mnie zaskoczeniem, ale trudno, by nie rozważyć oferty od klubu z takim potencjałem. Szybko doszliśmy do porozumienia. Tym, którzy mówią, że przyszedłem dla pieniędzy, chcę powiedzieć, że nie przyszedłem. To była ostatnia poruszana przez nas kwestia w czasie rozmów o pracy w Krakowie – zapewnia Probierz, który dziękuje również prezesowi Jagiellonii, że ten wcześniej pozwolił mu rozwiązać obowiązujący do 30 czerwca kontrakt z podlaskim klubem.

Zmiany w sztabie

Asystentem Probierza będzie Grzegorz Kurdziel, a trenerem bramkarzy pozostanie Maciej Palczewski. W sztabie pojawi się nowy trener przygotowania fizycznego, bo zatrudniony kilkanaście dni temu Piotr Jankowicz zrezygnował. Oficjalna wersja jest taka, że chodzi o sprawy rodzinne.

„Oby to był as”

Probierz przyznaje, że decyzja o zwolnieniu Jacka Zielińskiego również dla niego była dużym zaskoczeniem. – Bardzo go szanuję jako fachowca i człowieka. Jestem przekonany, że na pewno dobrze przygotował zespół. Dziś ja go zastępuję, a niedługo on może być na moim miejscu. Takie jest życie trenera. Profesorowi wypadła taka karta, że ja jestem trenerem. Oby to był as – przyznaje charaktery trener.

Szatnię Pasów czeka spore wietrzenie. Jedni odejdą, przyjdą następcy. Decyzje o pożegnaniach mają być znane jeszcze w czwartek. Probierz był oczywiście pytany, czy sprowadzi do Krakowa Konstantina Vassiljeva, czołowego pomocnika ekstraklasy, który był jego podopiecznym w Jagiellonii. – On na pewno do nas nie dołączy – kategorycznie zaprzecza.

Kontraktu przy ulicy Kałuży nie podpisze również pomocnik Wigier Suwałki Damian Kądzior. Piłkarzowi nie układała się współpraca z Probierzem, gdy grał w Jagiellonii i zrezygnował z przenosin do Krakowa.

W pasiastej szatni Probierz spotka znajomego z Lechii Gdańsk, Brazylijczyka z polskim paszportem Deleu. – On jest mistrzem naśladowania każdego, więc domyślam się, że właśnie teraz prezentuje tam moje wejście – uśmiechał się Probierz podczas pierwszej konferencji.

Kupować piłkarzy i zarabiać na piłkarzach

Probierz chce „wprowadzić Cracovię na salony”, przekonać „bogatego właściciela” do budowy silnego klubu. – To trochę potrwa. Podpisałem kontrakt na dwa lata i myślę, że to jest dobry czas, by zakwalifikować się do europejskich pucharów. Chcemy wzorować się na hokeistach, którzy co roku odnoszą sukcesy. Mamy za zadanie zadowolić kibiców i zapełnić stadion.

Trener ze Śląska chce budować mocny zespół nie tylko sprowadzając klasowych piłkarzy. Cracovia ma również co roku promować i sprzedawać zawodników. Ta sztuka udała się Probierzowi w Jagiellonii, skąd za dobre pieniądze odeszło kilku jego podopiecznych.

Probierz zapowiedział również zmianę w organizacji klubu. W planach jest wycofanie zespołu rezerw (ostatnio grającego w IV lidze) i skupieniu się na pracy z młodzieżą, drużyną z Centralnej Ligi Juniorów.

Przeszłość w Wiśle

Modyfikacji ulegną również plany na okres przygotowawczy. W sobotę zespół zagra sparing z Sandecją (w Nowym Sączu), a 29 czerwca - zgodnie z planem - wyjedzie na zgrupowanie do Grodziska Wielkopolskiego. Drużyna zagra jednak mniej sparingów.

– W tym czasie potrzebujmy mniej gry, a więcej treningów, więc rezygnujemy z meczów z Bruk-Betem Termaliką i Wartą Poznań – mówi Probierz.

Nowy trener ma świadomość, że kibice Pasów mają w pamięci jego pracę w Wiśle Kraków. Prowadził Białą Gwiazdę od marca do października 2012 roku. W tym czasie szatnia się podzieliła i Probierz złożył dymisję po porażce w Gliwicach. – Tym bardziej będziemy się starać, by Cracovia wygrywała. Szczególnie będzie mi na tym zależeć – kończy.

Aktualności

Pokaż więcej