Spadła liczba pozwoleń na budowę. Deweloperzy apelują

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Jak podaje Główny Urząd Statystyczny w I półroczu tego roku oddano do użytkowania więcej mieszkań niż przed rokiem. Spadła natomiast liczba pozwoleń na budowę. Środowisko biznesowe zaapelowało do marszałek sejmu o zmiany w prawie.

Wstępne dane GUS-u mówią, że od stycznia do czerwca do użytkowania zostało oddanych 111,9 tys. mieszkań. To o 2,5 proc. więcej niż przed rokiem. – Zwiększyła się liczba mieszkań zarówno w budownictwie przeznaczonym na sprzedaż lub wynajem (o 2,5 proc.), jak i w indywidualnym (o 2 proc.) – podaje GUS.

Przeciętne 94,4 mkw.

Tylko w czerwcu do użytku zostało oddane 18,2 tys. mieszkań, co stanowi w porównaniu z zeszłym rokiem wzrost o 2,1 proc.

– Wzrosła liczba mieszkań w budownictwie przeznaczonym na sprzedaż lub wynajem (o 20,2 proc.), natomiast znacznie spadła – w budownictwie indywidualnym (o 30,6 proc.). W pozostałych formach budownictwa łącznie przekazano ponad dwukrotnie więcej mieszkań niż przed rokiem – informuje Główny Urząd Statystyczny.

Przeciętna powierzchnia użytkowa mieszkania oddanego w pierwszym półroczu tego roku wynosi niecałe 95 mkw.

W segmencie przeznaczonym na sprzedaż lub wynajem średnia powierzchnia wyniosła 62 mkw. Natomiast jeśli chodzi o domy, to mowa o ponad dwukrotnie większym metrażu – blisko 142 mkw.

Coraz mniej pozwoleń

Według wstępnych danych w okresie styczeń–czerwiec 2023 wydano pozwolenia lub dokonano zgłoszenia z projektem budowlanym na budowę 111,9 tys. mieszkań oraz rozpoczęto budowę 85,6 tys. mieszkań, czyli odpowiednio o 34,7 proc. oraz o 28,5 proc. mniej niż rok wcześniej.

– W czerwcu tego roku znacznie zmniejszyła się w skali roku zarówno liczba mieszkań, na budowę których wydano pozwolenia lub dokonano zgłoszenia z projektem budowlanym (o 40,2 proc. do 20,9 tys.), jak i mieszkań, których budowę rozpoczęto (o 32,8 proc. do 16,1 tys.) – informuje GUS.

W budowie na koniec czerwca było blisko 807 tys. mieszkań, to o 8,5 proc. mniej niż przed rokiem.

Apelują o zmiany w prawie

W związku z tym środowiska budowlane m.in. Polski Związek Firm Deweloperskich, Business Centre Club, Pracodawcy RP czy Federacja Przedsiębiorców Polskich 21 lipca złożyły do marszałek Elżbiety Witek apel o dalsze procedowanie projektu ustawy o ograniczeniu biurokracji i barier prawnych w zakresie zmian dotyczących ustawy potocznie nazywanej „lex deweloper”.

Środowisko budowlane twierdzi, że wprowadzony nowelizacją przepis, który ustanowił współczynnik dla miejsc parkingowych 1,5 na jedno mieszkanie, jest „rażąco wysoki” i ma stać w sprzeczności z oczekiwaniami gmin oraz mieszkańców. Deweloperzy twierdzą, że utrzymanie tego warunku spowoduje, iż rocznie kilkadziesiąt tysięcy mieszkań, które mogłoby powstać w oparciu o specustawę, nie zostanie zbudowanych.

„Zatrzymanie nowych przedsięwzięć będzie z kolei katastrofalne w skutkach dla podaży oraz – w dalszej perspektywie – dla dostępności mieszkań dla Polek i Polaków”, przekonują sygnatariusze apelu.

Konsultacje, przedszkola…

W apelu pojawiły się również argumenty związane z planowaniem przestrzennym. Zdaniem branży, ustawa ta jako jedyna pozwala, by gminy zobowiązały deweloperów do budowy przedszkoli, szkół czy terenów zielonych przy planowanych inwestycjach. Co więcej umożliwia również przeprowadzanie konsultacji społecznych planowanego zamierzenia.

Twórcy apelu przekonują, że przy obecnym popycie związanym z programem bezpieczny kredyt, deweloperzy mogą nie zdążyć z zaspokajaniem zapotrzebowania, co przełoży się na wzrost cen mieszkań. Remedium na to, jak twierdzi stowarzyszenie biznesowe, może być odpowiedni podaż gruntów i budowa większej liczby mieszkań.