Eksperci od rynku nieruchomości biurowych wskazują, że liczba pustostanów w Krakowie może wzosnąć, ale przeważnie w budynkach starszych i zlokalizowanych dalej od centrum. Obecnie odsetek pustych biur wynosi pod Wawelem 18,7 proc.
W całej Polsce do końca trzeciego kwartału oddano do użytkowania 354 biurowce. Patrząc na zeszły rok, to spadek o 2,5 procenta – podaje GUS. Natomiast łączna powierzchnia użytkowa zbliża się do 600 tys. mkw.
Kraków jest liderem wśród rynków regionalnych (bez Warszawy). Jest też najdroższy. Czynsz za metr kwadratowy wynajmu na miesiąc mieści się między 15 a 17 euro. Dla przykładu we Wrocławiu to między 14,5 a 16 euro, a w Poznaniu między 14 a 16 – informują eksperci z JLL.
Przeprowadzki
Poziom pustostanów w trzecim kwartale tego roku wyniósł 18,7 proc. – Współczynnik powierzchni niewynajętej w Krakowie jest wysoki, lecz większość zlokalizowana jest w starszych budynkach mieszczących się poza centrum. Firmy podejmujące decyzję o zmianie biura skupiają się dziś na poprawie jakości zajmowanej powierzchni, co prowadzi do stopniowego zmniejszania się współczynnika pustostanów w nowych budynkach, kosztem starszych nieruchomości – mówi Dorota Gruchała, Head of Kraków and Katowice Offices w JLL.
Zdaniem Gruchały najlepsze biurowce w centrum miasta zostaną zapełnione już w przyszłym roku. Odbije się to na cenach, które zdaniem ekspertki mogą wzrosnąć nawet o kilkanaście procent w ciągu najbliższych dwóch lat.
Co się stanie ze starszymi obiektami? – Konkurencja w starszych budynkach klasy B i tych zlokalizowanych poza centrum miasta nadal będzie znacząca. W związku z tym w tym segmencie spodziewane są spadki czynszu najmu. W ciągu najbliższych dwóch lat prognozujemy znaczącą dywersyfikację czynszów najmu dla budynków w lokalizacji centralnej, poza centralnej oraz klasy A i B. Taki proces świadczy o coraz większej dojrzałości komercyjnego rynku najmu biurowego w Krakowie – stwierdza Dorota Gruchała.
Jaki jest popyt?
Eksperci z JLL wyliczyli, iż w miastach regionalnych popyt na biuro wynosił ok. 530 tys. mkw. – Niemniej jednak, zwiększona liczba renegocjacji umów oraz rosnący poziom pustostanów wpływają na gwałtowny spadek liczby planowanych projektów na lata 2024-2025, z prognozowaną nową podażą na poziomie około 150 000 mkw rocznie – stwierdzają specjaliści.
