Gospodarzem szóstego turnieju PZU Amp Futbol Ekstraklasy będą TSP Kuloodporni Bielsko-Biała. Zespół jest już pewny wicemistrzostwa Polski i na zakończenie chce być najlepszy przed własną publicznością. U siebie nie przegrał od 2020 roku. Wygrał osiem razy, tylko dwa spotkania zakończyły się remisem. – Zamierzamy wygrać ten turniej dla siebie i naszych kibiców – zapowiada trener Maciej Kozik. 

Wisła Kraków mistrzem polski w ampfutbolu

Wisła otrzyma puchar i złote medale za mistrzostwo kraju po raz trzeci z rzędu. Podopieczni Krzysztofa Moszumańskiego przypieczętowali kolejny sukces na krajowym podwórku na początku września, w czasie turnieju rozgrywanego na obiekcie krakowskiej Prądniczanki. Brązowe krążki tym razem zawisną na szyjach zawodników Warty Poznań.

W sezonie 2023 w lidze będzie rywalizować siedem drużyn. Do grona z poprzednich rozgrywek dołączyła sekcja ampfutbolu powołana przez kolejny klub grający w piłkarskiej ekstraklasie – Śląsk Wrocław. Na tym zmiany się nie skończyły. Organizatorom zależało, by było więcej spotkań „na styku", więc po dwóch pierwszych turniejach, kiedy każdy zespół rozegrał sześć meczów (po jednym z każdym rywalem) tabela została podzielona na dwie grupy. Czołowa trójka w dalszej części rywalizowała o mistrzostwo, a pozostałe drużyny o miejsca cztery-siedem. 



Wisła zagra w Lidze Mistrzów

Turniej w Bielsku-Białek nie będzie oznaczał dla Wisły zakończenia sezonu. Przed nimi udział w Lidze Mistrzów (10-12 listopada), której gospodarzem jest hiszpańskie miasto Estepona. Odbyło się już losowanie, w którym zawodnicy Białej Gwiazdy trafili do grupy A z Flamencos Amputados (Hiszpania, gospodarze)), Sportingiem Montelabbate (Włochy) i Dila Gori z Gruzji. W grupie B będą rywalizować Etimesgut Ankara (Turcja), Portsmouth (Anglia), Bohemians Dublin (Irlandia) i Paris FC (Francja). 

Mecze rozegrane zostaną na dwóch stadionach: Estadio Municipal Francisco Munoz Perez i Estadio Municipal de Atletismo. W maju 2022 roku turniej Ligi Mistrzów był rozgrywany w Krakowie, a Wisła zajęła drugie miejsce po porażce w finale z Etimesgut Ankara 2:5. – Obie grupy są wyrównane, każdy zespół przyjedzie do Hiszpanii walczyć o zwycięstwo. My skupimy się na sobie i swoich mocnych stronach. Jedną z nich jest drużyna, razem możemy osiągnąć bardzo dużo – komentował Przemysław Świercz, obrońca i kapitan Wisły. 

Przed zmaganiami krakowianie planują w Hiszpanii krótkie zgrupowanie aklimatyzacyjne.