Wisła Kraków gniotła Wisłę Płock, ale tylko zremisowała

Oprawa poświęcona Kazimierzowi Kmiecikowi fot. MK

Biała Gwiazda nie wykorzystała szansy na wyprzedzenie rywala, do którego traciła dwa punkty. Z remisu 0:0 zdecydowanie bardziej zadowoleni są goście, którzy mieli też przy Reymonta piłkę meczową, ale trafili w poprzeczkę.

W Płocku pracowało dwóch trenerów i dwóch zawodników Białej Gwiazdy. Radosław Sobolewski w ekstraklasowej Wiśle podjął pierwszą samodzielną pracę, do której po jakimś czasie ściągnął trenera bramkarzy Artura Łaciaka. Udany okres w drużynie Nafciarzy spędził Alan Uryga, dobre wspomnienia z klubem z Mazowsza ma także Igor Łasicki. Przy Reymonta występował z kolei David Niepsuj, który teraz gra w Płocku.

Gospodarze przystępowali do meczu po dwóch wygranych z rzędu – z Motorem w I lidze i Lechią Gdańsk w Pucharze Polski. Rywale odpadli z pucharu w meczu z GKS-em Tychy, za to w rywalizacji byli niepokonani w trzech kolejnych spotkaniach. Stracili w nich tylko jednego gola, a strzelili osiem.

Przewaga Wisły Kraków

W niedzielę goście przez większość meczu modlili się, by nie stracić bramki. Piłkarze Radosława Sobolewskiego mieli olbrzymią przewagę i brakowało im tylko gola, by podsumować dobry występ. Podopieczni Marka Saganowskiego w odpowiednim momencie wsadzali nogę, blokowali głową, ofiarnie bronili. I czuli ulgę, gdy mogli skraść choć kilka sekund. Udało im się przetrwać.

Po przerwie jedno z ich nielicznych wyjść mogło się źle skończyć dla krakowian. Rezerwowy Fabian Hiszpański dośrodkował z prawej strony na głowę Jakuba Gricza. Uderzona z bliska piłka odbiła się od poprzeczki.

Oprawa dla legendy

Na początku meczu kibice Białej Gwiazdy zaprezentowali oprawę poświęconą legendzie klubu Kazimierzowi Kmiecikowi. Były superstrzelec, medalista igrzysk olimpijskich i mistrzostw świata od lat pracuje jako asystent kolejnych trenerów. 19 września obchodził 72. urodziny, więc po meczu fani odśpiewali mu „sto lat ”.



Wisła Kraków – Wisła Płock 0:0

Wisła K.: Raton – Jaroch, Uryga, Colley, Krzyżanowski – Duda (79. Sapała), Carbo – Villar (67. Baena), Goku, Alfaro – Rodado (79. Sobczak).

Wisła P.: Gradecki – Niepsuj, Szymański, Czajka, Spremo (71. Janus) – Gricz, Szwoch – Chrupałła (60. Drapiński) Thiakane (60. Hiszpański), Srećković (46. Lesniak) – Sekulski (88. Lewandowski).

Żółte kartki: Colley – Srećković, Spremo, Thiakane, Hiszpański.

Sędziował Piotr Lasyk (Bytom).


News will be here

Aktualności

Pokaż więcej