Gole padły w pierwszej połowie, w odstępie niespełna 90 sekund. Najpierw krakowianie wykonywali dwa rzuty karne. Po przewinieniu na Patryku Zausze „jedenastki” nie wykorzystał Karol Knap. Bramkarz odbił piłkę, a pomocnik starał się zdobyć bramkę z dobitki i został sfaulowany. Arbiter po raz kolejny wskazał na wapno i tym razem nie pomylił się Patryk Makuch. Półtorej minuty później uderzeniem z linii pola karnego podwyższył Mateusz Bochnak.

Za faul na Knapie czerwoną kartką został ukarany Juraj Kamenicky, jednak ze względu na to, że był to tylko sparing, trener rywala mógł uzupełnić skład innym zawodnikiem. 

Cracovia nie wystąpiła w optymalnym składzie. Zagrała bez siedmiu zawodników, którzy niedawno grali w reprezentacjach i otrzymali ponad tydzień więcej wolnego niż koledzy. Do tego zabrakło Mathissa Hebo Rasmussena i Jakuba Myszora, który w rundzie wiosennej mieli problemy zdrowotne, a także Pawła Jaroszyńskiego.

Trener Jacek Zieliński skorzystał z 19 zawodników, w tym dwóch bramkarzy. W pierwszym składzie zagrali wypożyczeni w ostatnich miesiącach Adam Wilk, Sylwester Lusiusz, Damian Urban, a w drugiej Filip Balaj. Pokazało się też kilku juniorów z grupy, która została włączona do kadry pierwszej drużyny.

Od niedzieli zgrupowanie

W niedzielę Pasy wyjadą na zgrupowanie do wielkopolskiej Opalenicy, gdzie będą trenować do 12 lipca. Czekają ich tam sparingi z Banikiem Ostrawa (5.07), Wartą Poznań (8.07) i Mladą Boleslav (11.07).

Po powrocie próba generalna z Rużomberokiem (15.07), a później już walka o ligowe punkty w Mielcu ze Stalą (21.07).

Cracovia – Spiska Nowa Wieś 2:0 (2:0)

Bramki: Makuch (22., karny), Bochnak (24.).

Cracovia: I połowa: Wilk – Lusiusz, Ghita, Urban – Stachera, Knap, Jodlowski, Zaucha – Bochnak, Oshima – Makuch.

II połowa: Madejski – Ziewiec, Rapa, Jodłowski (76. Zaucha)– Hyla, Lusiusz, Kolec, Urban – Rózga, Mrozik – Balaj.