Deweloperzy oddali klientom w zeszłym roku nieco mniej mieszkań niż w 2022 roku – wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego. Jednocześnie rozpoczęło się mniej inwestycji mieszkaniowych.
W 2023 roku do klientów trafiło 220,4 tys. mieszkań – z czego 136,5 tys. oddali deweloperzy. Inwestorzy indywidualni dodali do tej puli 79,6 tys. mieszkań. Pierwsza grupa zaliczyła spadek w stosunku do 2022 roku, kiedy to oddano ponad 238 tys. lokali – o 5,2 proc., druga – o 12,3 proc.
Niewielka cząstka z tego tortu pochodziła z budownictwa spółdzielczego, komunalnego czy zakładowego – zaledwie 4,2 tys. mieszkań (tu wzrost o 500 w stosunku do 2022 roku).
Co przyniesie przyszłość?
Nie trzeba sięgać po szklaną kulę, wystarczą dane. A te nie napawają optymizmem. Średni czas budowy budynku wielorodzinnego w I półroczu 2023 roku wyniósł ponad dwa lata. Do tego zgodnie z informacjami agencji rządowej, zanotowany spadek w liczbie rozpoczętych inwestycji przekracza 5,5 proc. względem 2022 roku. Deweloperzy rozpoczęli budowę ponad 114 tys. mieszkań (nieznaczny spadek r/r – 0,7 proc.), natomiast inwestorzy indywidualni blisko 70 tys. (tu wyraźny spadek, ponad 15 proc.).
Nie jest też dobrze na wstępnym etapie inwestycji. W 2023 roku liczba wydanych pozwoleń lub zgłoszeń budowy mieszkań spadła o nieco ponad 19 proc. Inwestorzy uzyskali ich 241 tys., z czego 161,8 tys. to deweloperzy (tu spadek rok do roku wynosi już 20,6 proc.).
A w Krakowie
Warto podkreślić, że powyższe dane dotyczą całego kraju. Zgodnie z szacunkami m.in. spółki Murapol, w Krakowie brakuje 65-75 tys. mieszkań. Inni idą dalej i mówią o nawet 100 tysiącach.
W całej Małopolsce, według GUS-u, w 2023 roku oddano do użytku 21,5 tys. mieszkań, rozpoczęto budowę 18,3 tys. i uzyskano pozwolenie na realizację 23,8 tys. lokali. Takie wyniki plasują nasze województwo na trzecim miejscu w kraju.
Analizę rynku nieruchomości na naszych łamach wykonał niedawno Piotr Krochmal:
