Dla części mieszkańców Krakowa i okolicznych gmin odległość do najbliższego kina jest zbyt duża i chcieliby je mieć bliżej. Zapytaliśmy jednego z największych właścicieli multipleksów, czy planują budowę nowego obiektu w północnej części miasta.
Mieszkańcy północno-zachodniej części Krakowa i okolicznych miejscowości chcieliby w swojej okolicy więcej miejsc zapewniających rozrywkę. Jednym z nich jest niewątpliwie kino. Na razie jednak będą musieli uzbroić się w cierpliwość lub wybrać podróż do jednego z funkcjonujących obiektów.
Do wyboru są kina studyjne skupione w centrum miasta: kino Kijów przy al. Krasińskiego, podgórska Kika czy nowohucki Sfinks. W Mistrzejowicach przy ul. Dobrego Pasterza funkcjonuje Multikino, a na południu miasta i w centrum trzy multipleksy Cinema City (C.H Bonarka i Zakopianka z Imaxem oraz Galeria Kazimierz).
Czas na nowe kino?
Na rok przed pandemią prezes spółki Helios na łamach portalu propertynews.pl stwierdził, że planowana jest ekspansja marki. – Zamierzamy pojawić się w Krakowie i Lublinie – dwóch miastach wojewódzkich, w których nie ma jeszcze naszych multipleksów, a mamy w nich projekty, nad którymi pracujemy – mówił Tomasz Jagiełło.
Z powodu pandemii kina zostały zamknięte na dłuższy czas, a później funkcjonowały w reżimie sanitarnym, co mocno odbiło się na ich finansach. Po ponad czterech latach od tej zapowiedzi, nie widać, by Helios miał wejść na krakowski rynek. Kino pod tym szyldem funkcjonuje w naszym województwie jedynie w Nowym Sączu.
Oczy widzów są więc skierowane na drugiego pod względem liczby kin w Polsce gracza, czyli Cinema City. Zwłaszcza po tym, jak zamknięte zostało kino w nieistniejącej już galerii Plaza. Ale dobrych wiadomości nie ma.
– Działania inwestycyjne, które prowadziliśmy w minionym roku w Krakowie, skupiły się na przywróceniu mieszkańcom miasta formatu IMAX, który ze względu na niezależne od nas zamknięcie CH Plaza zniknął z naszej oferty – informuje biuro prasowe Cinema City (CC).
Właściciele multipleksu twierdzą, że takie formaty jak VIP, wcześniej wspomniany IMAX czy 4DX przyciągają widzów z odległych miejsc. Według CC są oni gotowi na dalsze wyprawy, by skorzystać z kina w ciekawszy sposób.
– Nie planujemy na razie dalszej rozbudowy naszych kin w Krakowie, opierając się też na tym, że lokalizacje są dogodnie skomunikowane. Zakopianka znajduje się blisko obwodnicy, którą łatwo dojechać z położonych na północy Krakowa miejscowości, Bonarka znajduje się przy dużej trasie przejazdowej przez miasto, a Galeria Kazimierz w samym centrum Krakowa – tłumaczy biuro prasowe Cinema City.
