13. w tabeli drużyna Jacka Zielińskiego musi zacząć drugą część sezonu z wysokiego C, jeżeli chce osiągnąć dwa cele. Najpierw zamierza oddalić się od strefy spadkowej, a potem spróbować powalczyć o lokatę wyższą niż w poprzednim sezonie. Oznaczałoby to, że celuje w szóste miejsce, do którego obecnie traci dziewięć punktów. Sporo, bo na wiosnę zespoły rozegrają tylko 15 meczów. Jeżeli dobrze zacznie, to wszystko jest możliwe. Wygrana z Radomiakiem pozwoli krakowianom zrównać się w liczbie punktów z pierwszym rywalem.

Świetna seria Pasów z Radomiakiem

Drużyna z Radomia po raz ostatni zdobyła punkty przeciwko Pasom 29 października 2021 roku, w ich przedostatnim spotkaniu pod wodzą Michała Probierza. Od powrotu Zielińskiego piłkarze Cracovii wygrali cztery mecze, nie tracąc w nich nawet jednego gola! Najbardziej okazałe zwycięstwo – 3:0 – odnieśli w kwietniu ubiegłego roku. Po tej porażce posadę szkoleniowca Zielonych stracił Mariusz Lewandowski, ale spotkanie to było wspominane z innego powodu. Pomocnik gości Francisco Ramos po zderzeniu z Takuto Oshimą doznał wieloodłamowego złamania kości podudzia, po którym wciąż nie wrócił do gry.

Cracovia chce być odpowiedzialna i powtarzalna

– Byliśmy na pierwszym sparingu Radomiaka w Turcji. Wiadomo, że są to gry przedwstępne, a składy pomieszane, ale coś tam widzieliśmy – mówi Zieliński. – Trzeba ich inaczej oceniać niż za trenera Constantina Galca'y, bo teraz jest to drużyna Macieja Kędziorka. To solidny zespół, grający nieprzyjemną piłkę, z dobrymi opracowanymi stałymi fragmentami. Liczę się tym, że wysoko zawiesi nam poprzeczkę – podkreśla. Jeżeli krakowianom udałoby się wygrać, Kędziorek przełknie gorycz pierwszej porażki w ekstraklasie. W trzech dotychczasowych meczach radomianie zdobyli pod jego wodzą pięć punktów.

Zieliński od kilku dni ma w głowie wyjściowy skład i może go zmienić tylko sytuacja losowa. Kapitanem drużyny pozostał Jakub Jugas, ale z powodu kontuzji w tym sezonie już nie zagra. Jego pierwszym zastępcą jest Cornel Rapa, a drugim – Michał Rakoczy. Od początku powinien wystąpić Patryk Sokołowski, dla którego będzie to oficjalny debiut w Cracovii. – Nie powiem, że gramy o mistrzostwo, mimo że jest to minimalizm. Jestem przekonany, że będziemy bardziej odpowiedzialni i powtarzalni. Z niecierpliwością czekamy na pierwszy mecz. Zrobiliśmy wszystko, co było możliwe, jeśli chodzi o walory piłkarskie i techniczno-taktyczne, by jak najlepiej się przygotować – mówi szkoleniowiec.

Nowości i pożegnanie Stefana Majewskiego

Sobotnie spotkanie (początek o godzinie 15) będzie pierwszym po zatrudnieniu nowego prezesa Mateusza Dróżdża. Klub zaprasza kibiców już od 12:30 do strefy przed stadionem od strony ulicy Kałuży, gdzie będą na nich czekać stoiska z napojami, kiełbaskami i animatorzy. Klub zapowiedział także wywiady na żywo na telebimach 40 minut przed meczem. Pierwszym gościem będzie prezes klubu. W programie jest także uroczystość pożegnania Stefana Majewskiego, który przestał pełnić funkcję wiceprezesa i dyrektora sportowego pięciokrotnych mistrzów kraju.