Dwie pętle podczas jubileuszowego Cracovia Maratonu

fot. Tomasz Soczewka/LoveKraków.pl

Już pięć tysięcy biegaczy zapisało się do startu w 15. PZU Cracovia Maratonie. Organizatorzy liczą, że jubileuszowy bieg będzie wyjątkowy. Zapewniają również, że chcą sprawić jak najmniej problemów mieszkańcom, dlatego porzucili pomysł utworzenia trasy jednopętlowej.

Dyrektor liczy na wspaniałą imprezę

15. PZU Cracovia Maraton odbędzie się w niedzielę 15 maja. – Na cztery miesiące przed imprezą - co nas bardzo cieszy – na liście startowej widnieje już pięć tysięcy nazwisk biegaczy z całego świata. Część wniosła już nawet opłatę startową – cieszy się Krzysztof Kowal, dyrektor Zarządu Infrastruktury i organizator biegu.

Im bliżej CM, tym wyższa jest cena opłaty startowej. Do końca 2015 roku wynosiła 70 złotych, do końca marca uczestnicy muszą wpłacić 100 złotych, od kwietnia do 6 maja 130 złotych, a w dniu zawodów 200 złotych i wyłącznie gotówką.

– Liczymy, że to będzie wspaniały jubileuszowy bieg. Liczymy na wielu startujących oraz tłumy kibiców na trasie – mówi Krzysztof Kowal. Niedzielny bieg będzie wisienką na torcie. W piątek odbędzie się bieg nocny, w sobotę biegać będą rodziny z dziećmi.

Wiadomo już, że maratończycy ponad 40 kilometrów pokonają na dwóch pętlach. Start i meta będą na Rynku Głównym. – Myśleliśmy nad jedną dużą pętlą, ale po wielu dyskusjach zostaliśmy przy dwóch. Nie chcemy maksymalnie utrudniać życia mieszkańcom, którzy nie są zainteresowani imprezą. Nasze miasto się rozwija, przez zamknięte ulice straciłoby wielu przedsiębiorców  – tłumaczy dyrektor ZIS-u.

– Sensem startu w Cracovia Maratonie jest zmiana trybu życia. Największą radość należy czerpać z treningów, a sam udział w maratonie ma być wisienką na torcie. Kraków stać na maraton na europejskim, a nawet światowym poziomie – mówi trener Dariusz Kaczmarski.

W piątek na LoveKraków.pl podamy informacje o treningach przed 15. Cracovia Maratonem.