Inflacja mocno w dół. Analitycy zaskoczeni. Przesądziły ceny paliw?

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Ceny towarów i usług konsumpcyjnych według szybkiego szacunku we wrześniu 2023 r. w porównaniu z analogicznym miesiącem zeszłego roku wzrosły o 8,2 proc. – poinformował w piątek Główny Urząd Statystyczny.

Analitycy z mBanku podsumowali ten wyniki w swoim stylu: „Łubu dubu, łubu dubu, spadła polska inflacja do jednocyfrowego klubu… z hukiem”. W swoim codziennym komentarzu ekonomicznym celowali w okolice 9 proc.

Eksperci podkreślili, że spadek jest „potężny” w stosunku do inflacji z sierpnia (10,1 proc.). I wskazali skąd taki wynik. Spadły ceny żywności o 0,4 proc. w stosunku do sierpnia tego roku, energii o 0,8 proc. i cen paliw aż o 3,1 proc. miesiąc do miesiąca. Do tego należy doliczyć prawdopodobny spadek 0,1 proc. obniżenia się cen bazowych.

– Uwaga jednak, silny spadek inflacji bazowej to najprawdopodobniej efekt darmowych leków, który był bardzo trudny do analitycznego wychwycenia. Bez tego inflacja bazowa nadal byłaby w ujęciu miesięcznym dodatnia – twierdzą specjaliści mBanku.

Co ze stopami?

– Spadek inflacji jest pozytywnym sygnałem i będzie sprzyjał odbudowie konsumpcji. Kontynuowany jest spadek presji na ceny żywności. Część spadku inflacji, zwłaszcza w zakresie cen nośników energii i paliw, to konsekwencja działań regulacyjnych i interwencyjnych ze strony rządu i podmiotów publicznych – wyjaśniają analitycy z banku ING.

Ich zdaniem pod koniec roku inflacja ma mieć ok. 7 proc. w stosunku do 2022. Od połowy 2024 roku powinna ustabilizować się w przedziale 5-6 proc.

– Spodziewamy się, że w reakcji na dalszy spadek inflacji w przyszłym tygodniu Rada Polityki Pieniężnej (RPP) obniży stopy procentowe o 25 punktów bazowych do 5,75 proc. Do końca 2023 stopa referencyjna może spaść do 5,5 proc. W kontekście przedstawionej powyżej ścieżki inflacji przestrzeń do dalszych obniżek stóp w 2024 jest ograniczona – uważają ekonomiści z ING.

Podobne przewidywania zamieścili analitycy z banku Milenium. – Spadek inflacji we wrześniu oraz perspektywa jej dalszej zniżki może stanowić pretekst do kolejnego cięcia stóp procentowych w październiku. Jej skala będzie jednak mniejsza od wrześniowego cięcia o 75 pkt. bazowych – twierdzą.

News will be here