Lekka rewizja wysokości inflacji

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Główny Urząd Statystyczny podał dziś szczegółowe dane dotyczące listopadowej inflacji. Jest zmiana.

Ostatecznie poziom inflacji w przedostatnim miesiącu roku w porównaniu z takim samym okresem 2022 roku wyniósł 6,6 proc., czyli tyle samo, co w październiku.

Usługi podrożały przez ten czas o 8,6 proc., a towary o blisko 6 proc. Porównując miesiąc do października średnio ceny towarów i usług podrożały o 0,7 proc.

Tradycyjnie – największą różnicę widać w cenach żywności i napojów. W zeszłym roku za te produkty zapłacilibyśmy 7,7 proc. mniej. Blisko 8-procentowa podwyżka dotknęła nośniki energii. Potaniały paliwa – o blisko 6 proc.

Patrząc szczegółowo, za m.in. warzywa, kawę, soki, alkohol czy kakao płacimy 10 proc. więcej niż przed rokiem. Podobnie jest ze środkami czyszczącymi czy usługami fryzjerskimi i kosmetycznymi. Do tego można dołożyć usługi lekarskie czy stomatologiczne, a także edukację czy opłaty związane z pobytem w hotelach i restauracjach.

O 20,6 proc. więcej musimy płacić za ogrzanie domów i mieszkań. W zeszłym roku za prąd płaciliśmy 19,5 proc. mniej, a za gaz 15,3 proc. mniej. W październiku 2023 roku za olej napędowy i benzynę płaciliśmy mniej niż w listopadzie. Były tańsze kolejno o 10,7 proc. i 8,7 proc.