Memoriał Wagnera jedną z nielicznych okazji, by spotkać mistrzów świata

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Od 17 do 19 maja (wtorek-czwartek) w Tauron Arenie Kraków potrwa XIV już Memoriał Huberta Jerzego Wagnera. Oprócz reprezentacji Polski w turnieju udział wezmą Belgowie, Bułgarzy oraz Serbowie.

Ostatni sprawdzian przed walką o IO

Bezpośrednio po turnieju kadrowicze Stephane’a Antigi odlecą z lotniska w Balicach do Tokio. W Azji biało-czerwoni będą walczyć o przepustkę na igrzyska olimpijskie w Rio. – Dla trenera memoriał będzie idealnym sprawdzianem formy przed ważnym turniejem w Japonii. Kraków ma najpiękniejszą halę w Polsce i fantastycznych kibiców. Zapowiada się ciekawa rywalizacja na parkiecie i gorąca atmosfera na trybunach. Trochę mi żal, że już nie gram – mówi Grzegorz Wagner, były reprezentant Polski i syn Huberta Jerzego Wagnera.

Bilety od 40 złotych

Memoriał Wagnera wraca do Krakowa po dwóch latach. W 2014 roku w czyżyńskiej hali tryumfowali Rosjanie przed Polską i Bułgarią. – Poza Krakowem tylko Olsztyn częściej gościł turniej, który jest uznawany za najlepszą towarzyską imprezą na świecie – podkreśla Maciej Świniarski, rzecznik Fundacji Huberta Jerzego Wagnera. – Tegoroczny kalendarz reprezentacji jest bardzo napięty. Memoriał będzie jedną z zaledwie trzech okazji do oglądania mistrzów świata na polskiej ziemi w tym roku – dodaje rzecznik.

Nie jest jeszcze znany dokładny terminarz turnieju, bo jest to konsultowane z trenerem kadry. – Wiemy jednak na pewno, że spotkania Polaków będą rozgrywane jako drugi mecz danego dnia – mówi Jerzy Mróz, prezes Fundacji Huberta Jerzego Wagnera. Ceny biletów zaczynają się od 40 złotych za dzień imprezy. Jedna wejściówka będzie uprawniała do obejrzenia obu spotkań.

„Kat”

Hubert Jerzy Wagner zmarł w 2002 roku w wieku 61 lat. Jako zawodnik przez wiele lat był kapitanem drużyny narodowej, a w 1967 roku zdobył  brązowy medal mistrzostw Europy. Później został trenerem. Tak bardzo wymagającym, że zyskał przydomek „Kat”.  Doprowadził kadrę do złotego medalu mistrzostw świata w 1974 roku oraz złota olimpijskiego w 1976 roku.