Przy ul. Rzemieślniczej 4 funkcjonuje hotel. Jednak jego właściciel spółka Polskie Projekty Inwestycyjne od 2021 roku dysponuje pozwoleniem na rozbiórkę obiektu. Wiąże się to z innym zamierzeniem, które aktualnie jest ponownie na etapie wydawania decyzji o warunkach zabudowy.

Najpierw kolegium

Inwestor zamierza zbudować w tym miejscu blok z podziemnym garażem. Plany te negatywnie zaopiniowała Rada Dzielnicy Podgórze. Radni w uzasadnieniu stwierdzili, że parametry inwestycji – rodzaj i jej wysokości – „znacząco odbiegają od postulowanego przez radę dzielnicy oznaczenia tego rejonu jako MNW w sporządzanym aktualnie MPZP dla obszaru Rydlówka”.

– W omawianym kwartale istnieje jedynie niska zabudowa (maksymalnie cztery kondygnacje), z wyjątkiem biurowców w pierzei ul. Wadowickiej. Wydanie pozytywnej decyzji dla opiniowanej inwestycji stanowić będzie precedens i przyzwolenie na zabudowanie kolejnego kwartału wysoką zabudową wielorodzinną – stwierdzili w uchwale.

Mimo to prezydent w sierpniu 2022 roku wydał pozytywną decyzję o warunkach zabudowy. Sąsiedzi inwestycji złożyli zażalenie do Samorządowego Kolegium Odwoławczego, które uchyliło decyzję prezydenta i skierowało do ponownego rozpatrzenia.

U SKO zasadnicze zastrzeżenia wzbudziła sporządzona w czerwcu 2022 r. analiza urbanistyczno-architektoniczna. Chodziło głównie o wzięcie pod uwagę zbyt dużego obszaru, gdzie znalazły się wysokie budynki przy sąsiednich ulicach.

Organ zauważył również, że ustalona wysokość inwestycji na 25 metrów nijak się ma do najbliższego sąsiedztwa, gdzie są maksymalnie 9-metrowe budynki. W analizie, zdaniem SKO,  nieprawidłowo został wyznaczony wskaźnik zabudowy terenu.

Później sąd

Jedna z osób skarżących nie zgodziła się z takim rozstrzygnięciem, domagając się wydania decyzji odmawiającej ustalenia warunków zabudowy. Sprawa trafiła do sądu administracyjnego, który nie dopatrzył się uchybień w decyzji SKO.

W połowie października tego roku skargę kasacyjną rozpoznawał Naczelny Sąd Administracyjny, który utrzymał w mocy orzeczenie WSA.

– SKO prawidłowo uznało, że organ pierwszej instancji nie wyjaśnił istotnych okoliczności stanu faktycznego jak wyznaczenie wielkości obszaru analizowanego, co w konsekwencji pociągnęło za sobą wyznaczenie istotnych parametrów nowej zabudowy na podstawie nieprawidłowo sporządzonej analizy architektoniczno-urbanistycznej – stwierdził NSA.

Samorządowe Kolegium Odwoławcze, zdaniem sądu II instancji, nie dysponowało wystarczającymi materiałami, by wydać decyzję merytoryczną.

Stan sprawy 

Zwróciliśmy się do urzędu miasta z prośbą o informację, co obecnie dzieje się w tym postępowaniu. Pod koniec marca tego roku pełnomocnik inwestora miał przedłożyć nową koncepcję, które dostosowywała inwestycję do procedowanego miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla tego rejonu.

– W piśmie tym pełnomocnik poinformował organ o wniesionej skardze do WSA w Krakowie i zwrócił się z prośbą o wypożyczenie akt z sądu celem dalszego procedowania. Pismem z dnia 24 maja 2023 r. pełnomocnik inwestora wycofał swój wniosek o podjęcie procedowania sprawy i wypożyczenie akt sprawy z sądu – mówi Dorota Zaucha-Rybka, dyrektor wydziału architektury i urbanistyki UMK

– Do dnia dzisiejszego akta sprawy nie zostały zwrócone, wydział nie otrzymał również i nie posiada informacji o ewentualnych wyrokach WSA i NSA. Dopiero po zwrocie akt sprawy będzie możliwe podjęcie dalszych kroków odnośnie ponownego rozpatrzenia sprawy – stwierdza.

Zwróciliśmy się również do inwestora o szczegóły dotyczące inwestycji.

– Obecnie jesteśmy na etapie prac przedprojektowych i kontynuujemy procedury do uzyskania pozwolenie na budowę – poinformowała Justyna Walczowska ze spółki Polskie Projekty Inwestycyjne.