„Wisła jest karana za błędy miasta”. Carlitos do Legii?

Rada Miasta Krakowa fot. LoveKraków.pl

Podczas środowego posiedzenia komisji sportu i kuktury fizycznej radni rozmawiali m.in. o sytuacji Wisły Kraków i jej problemach ze stadionem. – Klub musi tyle płacić za dzierżawę, ponieważ kilka lat temu zostały popełnione błędy przy projektowaniu obiektu – mówił Tomasz Urynowicz, przewodniczący komisji.

Wisła swój pierwszy ligowy mecz przy Reymonta powinna rozegrać 21 lipca z Arką Gdynia, a na dwa tygodnie przed nim poinformować o miejscu, w którym się odbędzie. Klub nie ma jednak ważnej umowy na dzierżawę stadionu. Poprzednia wygasła 30 czerwca, a z podpisaniem nowej wstrzymało się miasto, które żąda od klubu spłaty zadłużenia wynoszącego już prawie 6,5 mln zł. We wtorek odbyło się spotkanie przedstawicieli klubu z wiceprezydentami Katarzyna Król i Andrzejem Kuligiem oraz dyrektorami miejskich jednostek - ZIS-u i ZIKiT-u. Można o nim przeczytać w TYM MIEJSCU.

Kasa 13-krotnego mistrza Polski świeci pustkami. Ratunkiem może okazać się sprzedaż Carlitosa. Serwis wislaportal.pl informuje, że ofertę za króla strzelców złożyła Legia Warszawa, a zawodnik jest pozytywnie nastawiony do przenosin do Warszawy. Hiszpanem interesuje się także Lech Poznań.

Zespół zadaniowy

Zarząd Wisły został zaproszony na posiedzenie komisji budżetowej, które planowane jest w najbliższy wtorek. Komisja sportu również chce się więcej dowiedzieć o planach i sytuacji Białej Gwiazdy, ale kolejne posiedzenie będzie miała dopiero w sierpniu. Dlatego większością głosów zdecydowała o powołaniu zespołu zadaniowego. Na jego czele stanie miejski radny Jakub Seraczyn. W rozmowie z naszym portalem poinformował, że zrezygnuje z członkostwa w Radzie Rozwoju Klubu Wisła Kraków SA.

Obecny na posiedzeniu Janusz Kozioł, pełnomocnik prezydenta ds. rozwoju kultury fizycznej mówił, że problem stadionowy trzeba rozwiązać. Podkreślił jednak, że na mecze chodzi więcej ludzi niż do teatrów i filharmonii, a przy problemach finansowych tych instytucji nie ma "takiego krzyku", jak w przypadku Wisły czy Cracovii. – A to 112 lat historii naszego miasta – przypomniał.

REKLAMA

Rok powstania w e-mailu

Radny Adam Grelecki zażądał szczegółowych wyjaśnień, choć jest „wielkim fanem Wisły i w adresie e-mail ma rok powstania klubu”. – Ja mogę mieć 1950, ale nie w tym rzecz – odpowiedział przewodniczący Urynowicz, który jest kibicem Hutnika. – Pamiętajmy, że Wisła tak dużo płaci, bo jest karana za błędy miasta przy budowie stadionu – zakończył.

 

Aktualności

Pokaż więcej