Do końca 2017 roku w dzielnicy Grzegórzki zostanie oddany do użytku nowy biurowiec. Obiekt powstanie przy ulicy Kotlarskiej 11, czyli niecałe 200 metrów od Bulwarów Wiślanych, pomiędzy ulicami Masarską i Gęsią. Obecnie inwestor czeka już tylko na pozwolenie na budowę. Będzie to kolejny budynek, który powstanie w tej okolicy w najbliższych latach.
Biurowiec Kotlarska 11 będzie posiadał siedem kondygnacji naziemnych i jedną podziemną. Inwestycja ma zapewnić też 190 miejsc parkingowych, a na parterze obiektu znajdą się lokale usługowe. Łącznie obiekt zajmie powierzchnię 11,600 mkw. Teren wokół budynku ma zostać obsiany trawą. Firma planuje zasadzić również krzewy i drzewa oraz umiejscowić ławki.
Faza wstępna projektu
Nie wiadomo jednak, kiedy rozpocznie się budowa biurowca. – Obecnie jesteśmy na etapie uzyskania pozwolenia na budowę i przygotowania dokumentacji wykonawczej – informuje Katarzyna Szumańska-Kalisz, koordynator ds. PR i marketingu z UBM Polska.
Mimo iż budowa jeszcze nie wystartowała, trwa już komercjalizacja budynku. Inwestor współpracuje z agencją Knight Frank, która jest odpowiedzialna za znalezienie najemców.
Grzegórzki zalane przez biurowce
Odcinek Rondo Mogilskie – Rondo Grzegórzeckie stał się miejscem, gdzie powstaje coraz więcej biurowców. 1 kwietnia rozpocznie się przebudowa „Szkieletora”, czyli biurowca Treimorfa. Obecnie poszukiwany jest generalny wykonawca.
W grudniu przy Rondzie Mogilskim zostanie oddany do użytku biurowiec Axis o powierzchni 20 tysięcy mkw. Obiekt już teraz jest wynajęty w 50% przez firmę ABB, zajmującą się technologią energetyki i automatyki.
Jesienią zakończyła się budowa biurowca Aleja Pokoju 5 wraz z parkingiem podziemnym, mogącym pomieścić 166 samochodów. Łączna powierzchnia najmu obiektu wynosi 13 tysięcy mkw. Rok temu zmodernizowany został biurowiec K1, czyli popularny „Błękitek”, którego bliskim sąsiadem będzie obiekt przy Kotlarskiej.
Mimo licznej konkurencji w okolicy, która czeka na biurowiec Kotlarska 11, przedstawiciele inwestora nie obawiają się, że obiekt nie znajdzie najemców. – Przeanalizowaliśmy dokładnie mapę Krakowa pod względem atrakcyjności i konkurencyjności. Uznaliśmy, że jest to na tę chwilę jedno z najciekawszych miejsc do pracy w mieście – podsumowuje Katarzyna Szumańska-Kalisz.
