Warszawski deweloper oczekuje na pozwolenie na budowę bloku przy ul. Pszczelnej.
– W 2024 roku chcielibyśmy rozszerzyć ofertę mieszkaniową i wprowadzić do sprzedaży z obecnego banku ziemi kilkanaście osiedli w miastach, w których jesteśmy obecni, czyli w Warszawie, Krakowie, Poznaniu, Gdańsku, Gdyni i we Wrocławiu. Będziemy kontynuowali już rozpoczęte projekty, ale rozpoczniemy też nowe – zapowiadał pod koniec grudnia zeszłego roku prezes Spravii Damian Kapitan.
Jednym z nowym projektów jest ten w Kobierzynie. 3 stycznia spółka złożyła wniosek o pozwolenie na budowę bloku z garażem podziemnym, potrzebną infrastrukturą oraz rozbiórkę instalacji wodociągowej, deszczowej czy też nieczynnej sieci energetycznej. Wnioskiem objętych jest 12 działek od wjazdu z ulicy Pszczelnej na wysokości nr 35 aż do granic z ul. Bułgarską. W bezpośrednim sąsiedztwie będzie tam przebiegać projektowana ulica 8 Pułku Ułanów.
Teren ten jest objęty planem miejscowym „Kobierzyńska”. Zgodnie z jego zapisami deweloper może tam postawić budynek mieszkalny o maksymalnej wysokości 16 metrów. Oprócz tego maksymalny wskaźnik zabudowy został ustalony na 30 proc., natomiast minimalny wskaźnik terenu biologicznie czynnego to 50 procent.
Spravia, której 100 procent akcji przejął niedawno czeski inwestor Grupa Crestyl, w Krakowie zbudowała bloki przy ul. Fredry i Myśliwskiej.
