Do środy potrwa obóz Cracovii w Opalenicy. We wtorkowym sparingu z Mladą Boleslav z Czech po raz pierwszy może zagrać Michał Rakoczy.
Reprezentant do lat 21 z powodu urazu nie wystąpił w żadnym z trzech letnich meczów kontrolnych. Ofensywny pomocnik nabawił się drobnej kontuzji w czasie czerwcowych treningów pod wodzą selekcjonera pierwszej kadry. Fernando Santos zaprosił wówczas na zajęcia wyróżniających się młodych polskich graczy. Podobnie jak inni reprezentanci występujący na co dzień w zespole Pasów, dostał zgodę na późniejsze dołączenie do drużyny, ponieważ miał przedłużony sezon.
Problemy zdrowotne graczy Cracovii
Jego koledzy zdążyli się już pokazać na tle Banika Ostrawa i Warty Poznań, natomiast najlepszy strzelec był dotąd oszczędzany. Kilka dni temu trener Jacek Zieliński zapowiedział, że 21-latka zobaczymy we wtorkowym sparingu (godzina 16:30) z Mladą Boleslav.
Rakoczy w poniedziałek rozpoczął treningi z pełnym obciążaniem. Razem z nim do zajęć z drużyną wrócił Paweł Jaroszyński, który dotąd również nie grał z powodu lekkiego zwyrodnienia okolic stawu biodrowego. W meczu z poznaniakami nie można było oglądać Karola Knapa i Otara Kakabadze. – Karol dzień wcześniej lekko skręcił staw skokowy. Myślę, że w ciągu paru dni wszystko będzie w porządku. Otar jest rehabilitowany po lekkim stanie zapalnym ścięgna Achillesa. To reperkusja po jego pobycie z kadrą Gruzji – wyjaśnia szkoleniowiec Cracovii.
Na obóz nie pojechał Jakub Myszor. Po sezonie miał operowaną kostkę i ma zacząć treningi po powrocie drużyny do Krakowa. Za miesiąc o skład ma rywalizować Mathias Hebo Rasmussen, który nie grał całą wiosnę po zabiegu ścięgna Achillesa.
Piłkarze Cracovii odpoczywali. W środę koniec zgrupowania w Opalenicy
Sobotni mecz z Wartą toczył się w trudnych warunkach. – Olbrzymi upał, naprawdę trudno było stać z boku. Zagraliśmy na dwa składy – 60 minut zawodnicy na chwilę obecną podstawowi, a 30 grupa naszej młodzieży. Pokazali się z dobej strony, w końcówce dominowali i próbowali przechylić szalę zwycięstwa na naszą stronę – podkreślał Zieliński.
Po sprawdzianach z Banikiem i Wartą zespół miał luźniejszy kolejny dzień. Piłkarze wybrali się na wycieczkę rowerową, a w niedzielę grali w golfa, siatkonogę na boisku do siatkówki plażowej, korzystali z basenu. Sztab szkoleniowy rywalizował na korcie do tenisa ziemnego.
Zgrupowanie Cracovii zakończy się w środę. W piątek w ośrodku w Rącznej odbędzie się ostatni sparing. Rywalem będzie słowacki MFK Rużomberok.
