Inwestycja przy Piłsudskiego. Ruch miasta, ale co zrobi deweloper?

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Plan dla obszaru Nowy Świat nie został jeszcze uchwalony. W związku z tym urząd musiał odwiesić postępowanie w sprawie wydania warunków zabudowy dla planowanego hotelu przy ul. Piłsudskiego 4.

Urząd musiał odwiesić postępowanie o wydanie warunków zabudowy dla zamierzenia związanego z przebudową i rozbudową pałacu Ogińskich i Potulickich. We wnętrzach zabytkowego budynku deweloper chciałby stworzyć ekskluzywny hotel. Z kolei na tyłach pałacu, gdzie obecnie znajduje się bursa, a pod ziemią sala gimnastyczna i zdesakralizowana kaplica, inwestor planuje zrealizować m.in. sale konferencyjne, restaurację oraz centrum SPA.

Nieruchomość została wydzierżawiona na 30 lat wraz z prawem pierwokupu. Więcej o planach można przeczytać tu:

Co dla inwestora oznacza odwieszone postępowanie?

– Biorąc pod uwagę etap zaawansowania procedowego miejscowego planu zagospodarowania terenu, wydanie decyzji „WZ” pod względem czasowym wydaje mi się być mało realne. Niemniej jednak nie zamierzamy tego wniosku wycofywać, gdyż nie mamy pewności kiedy zostanie MPZP „Nowy Świat” uchwalony. – mówi Julia Bogdanowicz, dyrektor zarządzający grupy Westa Investments.

Bogdanowicz podkreśla, że zapisy we wniosku o wydanie warunków zabudowy są zbieżne z tym, o co spółka postuluje, by znalazło się w tworzonym od blisko pięciu lat planie miejscowym. Spółka składała kilkakrotnie uwagi do procedowanego planu, które ze względu na brak pozytywnego stanowiska konserwatora zabytków zostały odrzucone.

Inwestor pokłada nadzieję w nowym wojewódzkim konserwatorze zabytków, że ten pozytywnie zaopiniuje złożone przez spółkę poprawki do planu. Złożona do opiniowania Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Krakowie koncepcja uwzgledniająca postulowane zmiany w zapisach miejscowego planu, ma na celu uporządkowanie istniejącego stanu poprzez wyburzenie blaszanych garaży oraz przebudowę istniejącej bursy wraz z kondygnacją podziemną, i powstanie w tym miejscu obiektu, który będzie nawiązywał do bryły zabytkowego pałacu, a jednocześnie zachowa historyczny charakter sąsiedniej zabudowy otoczonej wewnętrznym ogrodem.

– To, co chcemy tam zrobić – zwłaszcza nowy budynek – będzie spójne z historycznym ukształtowaniem tej nieruchomości i korelował  z bryłą pałacu. Obiekt, który chcemy zrealizować będzie nawiązywał do historycznego krajobrazu miejskiego. Chcemy zastąpić obskurną bursę i blaszaki inwestycją, która jest godna tego miejsca i wpisuje się w wygląd zabytkowego budynku. Liczymy, że nasza koncepcja będzie miała pozytywny odbiór u nowego konserwatora i uda się wypracować taki kompromis, który pogodzi nadrzędny interes, w tym przypadku – ochronę zabytków, interes miasta - potrzebę rozwoju, a także inwestora, który będzie mógł zrealizować zakładany projekt inwestycyjny, a następnie ten zabytek utrzymywał w należytym stanie technicznym. Wierzymy, że adres Piłsudskiego 4 będzie nową wizytówką tego miasta, a jednocześnie przykładem jak można pogodzić kwestie ochrony zabytków wraz z zrównoważonym rozwojem miasta i jego tkanki – zapewnia Julia Bogdanowicz.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Stare Miasto