Mimo iż sukces na rozmowie rekrutacyjnej to wypadkowa wielu elementów, są cechy, na które rekruterzy zwracają szczególną uwagę. Warto się z nimi zapoznać, ponieważ większość krakowskich korporacji planuje zatrudniać kolejnych pracowników. Według szacunków należy spodziewać się 20-procentowego wzrostu w 2016 roku.
Jak zawsze najważniejszym czynnikiem są kwalifikacje. Bez spełnienia podstawowych oczekiwań rekrutera trudno o zatrudnienie. W ostatnim czasie działy HR coraz mocniej zwracają uwagę na kompetencje miękkie. Wszystko przez to, aby usprawnić komunikację w przedsiębiorstwie. Istotną rolę odgrywają też takie umiejętności jak zarządzaniem czasem i radzenie sobie z konfliktami.
– Poza kwalifikacjami do wykonywania określonego zawodu zwraca się przede wszystkim uwagę na kompetencje miękkie. Istotna jest zarówno gotowość do uczenia się, przejmowanie inicjatywy, zaangażowanie, jak i elastyczność. Nieocenioną cechą jest komunikatywność, ponieważ sprawne porozumiewanie się z innymi przydaje się na każdym stanowisku – mówi Weronika Sierant, menadżer działu rekrutacji w Smart MBC
Ważnym kryterium jest też chęć ciągłego rozwoju. Coraz więcej firm pożąda pracowników otwartych na nowe technologie.
Istotna branża i stanowisko
Sam proces rekrutacyjny jest mocno uzależniony od branży i stanowiska, na które aplikuje kandydat. Aby usprawnić rekrutację, działy HR wykorzystują nowe metody przyspieszające selekcję i dopasowanie osoby do stanowiska. Obecnie modnym narzędziem jest Assessment Center, czyli wielowymiarowy proces oceny kompetencji czy psychometria.
– Są to metody obiektywne, ponieważ biorą pod uwagę różnorodne kryteria oceny i zadania. Coraz popularniejsza staje się też wideorekrutacja. To bardzo wygodne narzędzie, ponieważ pozwala na rekrutację z dowolnego miejsca, a dodatkowo umożliwia wielokrotne odtworzenie przeprowadzonej z kandydatem rozmowy – komentuje Weronika Sierant.
Kompetencje czy prezencja?
– Trudno powiedzieć co przeważa. Sukces to wypadkowa wszystkich elementów. Są stanowiska, gdzie wymagane są twarde kompetencje i umiejętności, dlatego są one nie do przeskoczenia, jak np. stanowiska językowe czy wymagające znajomości odpowiednich systemów. Jest to coś, czego nie jesteśmy w stanie w żaden sposób ukryć – ocenia Sylwia Chwastyk-Kolasa, ekspert z agencji zatrudnienia Manpower.
Niestety, wielu kandydatów nadal zawyża swoje kompetencje, na skutek czego rekruterzy są coraz bardziej wyczuleni na CV kandydatów. Często proszę ich o udostępnienie referencji z poprzednich firm, w których zawarte są cenne opinie i zakres pełnionych przez nich obowiązków. Zdarza się jednak, że to nie wystarcza. Czasami rekruterzy decydują się na telefon do poprzedniego pracodawcy i rozmowę na temat kandydata.
– Rzeczywiście dość często rekruterzy weryfikują treść zawartą w CV, ponieważ starają się sprawdzić czy kandydat nie skłamał, pisząc o zadaniach wykonywanych w poprzedniej firmie lub o poziomie znajomości języka obcego. Niestety nadal bywa, że kandydaci zawyżają swoje umiejętności, by dostać wymarzoną pracę. W konsekwencji efekt ich działań jest odwrotny do zamierzonego i każde nadużycie bardzo szybko wychodzi na jaw – podsumowuje Weronika Sierant.
