Jest wniosek o areszt dla Marzeny S. "Nie są wykluczone dalsze zatrzymania"

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl
Prokuratura zakończyła przesłuchania zatrzymanych w śledztwie w sprawie nadużyć finansowych i udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Marzena S., Robert S., Tadeusz C. i Anna M.-Z. nie przyznali się do zarzucanych im czynów. Śledczy złożyli też wniosek o tymczasowy areszt dla trzech podejrzanych.

Jak informuje prokuratura Krajowa, wszystkie podejrzane osoby usłyszały zarzuty popełnienia „przestępstw związanych z wyrządzeniem spółce Wisła Kraków S.A. szkody majątkowej w wielkich rozmiarach w związku z zawieraniem niekorzystnych dla spółki umów, w tym doprowadzenia do przyznania członkom zarządu spółki radykalnie zawyżonych wynagrodzeń”.

Nie przyznają się

Oprócz tego Marzena S., Robert S. i Anna M.-Z. usłyszeli zarzut udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. – Podejrzani nie przyznali się do popełnienia zarzuconych im przestępstw, troje z podejrzanych złożyło w sprawie wyjaśnienia – poinformowała prokuratura.

Byli członkowie zarządu piłkarskiej spółki oraz żona jednego z szefów Wisła Sharks zdaniem śledczych powinni zostać tymczasowo aresztowani. Stosowne wnioski zostały złożone do Sądu Rejonowego Poznań – Stare Miasto. Z informacji uzyskanych z Sądu Okręgowego w Poznaniu wynika, że posiedzenia zostały wyznaczone na dziś o godzinie 18.

– Wobec podejrzanego Tadeusza C. zastosowane zostały środki wolnościowe w postaci poręczenia majątkowego oraz zakazu opuszczania kraju połączonego z zatrzymaniem podejrzanemu paszportu – podaje PK.

Sprawa ma charakter rozwojowy i nie są wykluczone dalsze zatrzymania.

Czekają na decyzję

Była prezes Wisły jest radcą prawnym. Od tego, czy sąd zastosuje wobec niej areszt tymczasowy, będą zależeć działania rzecznika dyscypliny Okręgowej Izby Radców Prawnych w Krakowie.

– Na podstawie doniesień prasowych o pani Marzenie S. rzecznik dyscyplinarny izby wszczął postępowanie wyjaśniające. Po informacjach, że sprawą zajęła się prokuratura, rzecznik skontaktował się ze śledczymi i zawiesił postępowanie, by nie orzekać o winie, skoro postępowanie prowadzi inny organ – mówi Karolina Kolary z OIRP.

– Jeżeli pani Marzena zostanie tymczasowo aresztowana, sąd dyscyplinarny OIRP zastosuje wobec niej karę tymczasowego zawieszenia wykonywania zawodu radcy prawnego – stwierdza Kolary.