Nieukończony akademik przy AWF-ie. Syndyk sprzeda nieruchomość

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Widok opuszczonego wysokiego bloku przy krakowskim AWF-ie towarzyszy mieszkańcom od ponad dwóch lat. Akademik powinien być już gotowy, lecz inwestor zbankrutował. Syndyk wystawił niedawno nieruchomość na sprzedaż – za ile?

Pozostawiony w stanie surowym budynek przy al. Jana Pawła II, w sąsiedztwie kampusu AWF-u, miał być prywatnym domem studenckim liczącym 277 mieszkań wraz z garażem podziemnym i usługami w parterach. Budowa ruszyła w 2018 roku z planem zakończenia inwestycji w połowie 2020 roku. W sierpniu 2020 roku wykonawca – firma Erbud – wycofał się z inwestycji z powodu problemów finansowych inwestora.

wizualizacja inwestycji
wizualizacja inwestycji

Inwestorem była firma Quantum Fund (wcześniej Gent Holding), która planowała budowę sieci prywatnych akademików w największych miastach w Polsce. Spółka jednak zbankrutowała, a inwestorzy stracili ponad 100 mln zł – podają dziennikarze Onetu, którzy szerzej opisali całą aferę. W październiku tego roku sąd ogłosił upadłość spółki QF, której dług oszacowano na 140 mln zł.

Ile za niedokończony akademik?

Syndykiem upadłej spółki został adwokat Krzysztof Gołąb, który niedawno wystawił nieruchomość przy al. Jana Pawła II na sprzedaż. Na ogrodzeniu nieukończonego akademika pojawił się baner z ogłoszeniem o sprzedaży budynku.

Jeszcze przed upadłością inwestora, w maju tego roku, rzeczoznawca majątkowy wstępnie oszacował wartość nieruchomości. Właściwa opinia jest w przygotowaniu. – Zostały podjęte czynności w zakresie przygotowania aktualnego opisu i oszacowania, niemniej jednak na dziś syndyk nie jest w jego posiadaniu. Syndyk zaznacza, iż będzie prowadził procedurę przetargową w zakresie rzeczonej nieruchomości zgodnie z prawem upadłościowym – informuje nas kancelaria Krzysztofa Gołąba.

Rzeczoznawca majątkowy oszacował wartość nieukończonego akademika na blisko 30 mln zł, biorąc pod uwagę wartość gruntu oraz koszt istniejącej zabudowy. Jak czytamy w uzasadnieniu, wartość nieruchomości została obniżona o 20 proc. z powodu nieokreślonego stanu formalnego zabudowań, nierozstrzygniętej kwestii praw do projektu budowlanego oraz konieczności przejęcia inwestycji przez nowego inwestora. Wartość likwidacyjną oszacowano na 22 mln zł.

Dziennikarze Onetu donoszą, że dokończenie akademika kosztowałoby 45 mln zł, lecz inwestor nie posiadał takich funduszy. Nieruchomość jest też obciążona hipoteką na ponad 30 mln zł. Pojawił się ponoć jeden inwestor zainteresowany zakupem, ale ostatecznie się wycofał – czytamy w materiale Onetu.

Przypomnijmy, że inwestycja została wstrzymana na etapie wykonania 9-piętrowej konstrukcji żelbetowej – ściany, stropy, schody – z wypełnieniem ścianami murowanymi. W części pierwszego piętra wstawiono też okna. W skróconej opinii rzeczoznawcy znajduje się również informacja o ryzyku wygaśnięcia pozwolenia budowlanego, jeśli roboty nie zostaną wznowione do połowy 2023 roku.