Pani Alicja poinformowała nas o niebezpiecznym wydarzeniu, do którego doszło podczas rozbiórki budynku przy ul. Lubelskiej.
– Ogromny głaz spadł na posesję przed blokiem mieszkalnym – napisała Czytelniczka. – To cud, że nikt nie zginął. Od strony posesji są wejścia do mieszkań. Rozbiórka trwa już ponad miesiąc i nie jest w żadnej sposób zabezpieczona – alarmuje pani Alicja.
Jak dodaje pani Aleksandra, rozbieranym obiektem jest budynek Telkom-Telos. – Oby ktoś odpowiedział za to, co się stało – mówi oburzona.
Aktualizacja 18:30
– W trakcie robót runął filar na budek mieszkalny. Gruz wpadł też przez balkon i okna niektórych mieszkań. Policjanci są na miejscu, prowadzą oględziny i czynności ustalająca czy nie doszło do zagrożenie życia i zdrowia. Powiadomiony został też nadzór budowlany – mówi Sebastian Gleń, rzecznik małopolskiej policji.
Wiadome jest jednak to, że nikt fizycznie nie ucierpiał i nie było powodu, aby wzywać pogotowie. – Zgłosił się natomiast mieszkaniec z prośbą o pomoc psychologiczną, ponieważ osoba, która przebywała w mieszkaniu podczas tego zdarzenia, dość mocno się wystraszyła – stwierdza rzecznik KWP.
