W przemyśle brakuje rąk do pracy [Podcast]

fot. pexels.com

– W poprzednich dekadach przedsiębiorcy szukali przede wszystkim przestrzeni – działek, hal, infrastruktury. W tej chwili największym problemem jest znalezienie ludzi, którzy byliby gotowi do pracy w przemyśle – mówi w rozmowie z nami Łukasz Słoniowski, wiceprezes Krakowskiego Parku Technologicznego.

Z Łukaszem Słoniowskim rozmawiamy o pracy w regionalnym przemyśle. Jak wygląda dzisiejszy zakład produkcyjny i na czym polega praca w nowoczesnych fabrykach? Czy wiąże się z tym nadal wyczerpująca praca fizyczna?

Skupiamy się również na projekcie „Ja w przemyśle”, powstałym we współpracy Powiatowego Urzędu Pracy w Wieliczce, Krakowskiego Parku Technologicznego oraz Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Niepołomicach. – Nasz projekt jest realizowany wspólnie z przedsiębiorcami z regionu i jest skierowany do osób zarejestrowanych jako bezrobotne i poszukujące pracy na terenie powiatu wielickiego – wyjaśnia Łukasz Słoniowski.

– Ten projekt ma przygotować osoby do pracy w przemyśle, które najczęściej mają wypaczony obraz dzisiejszego przemysłu w Polsce. Jeszcze kilka lat temu sam tak na to patrzyłem. Wydaje się, że zakład produkcyjny to kominy, które muszą dymić, jest brudno i głośno, a tymczasem jest zupełnie inaczej – jest czysto, nowocześnie, schludnie i bezpiecznie. To naprawdę nowoczesne i ciekawe miejsce do pracy – mówi wiceprezes KPT.

Jakie są przyczyny kłopotów z pozyskiwaniem osób do pracy w przemyśle? Czy przemysł jest gotowy na kobiety? Ile rąk do pracy jeszcze potrzeba? Czy maszyny wyprą ludzi z fabryk? Jakie są możliwości rozwoju i awansu w przemyśle?

Zapraszamy do wysłuchania rozmowy na platformach podcastowych (Spotify, Apple Podcasts, Google Podcasts, Anchor).