Krakowski klub po publikacjach mediów postanowił zawiesić współpracę z nowo pozyskanym sponsorem. Portal fronstory.pl ujawnił, że jego wiceszef, Paweł F., jest oskarżony o udział w zorganizowanej grupie przestępczej.
Kuchnia Vikinga. Problemy Pawła F.
Dla Wisły sponsor stał się problemem wizerunkowym po artykule zamieszczonym w portalu fronstory.pl. Jest on wielowątkowy i dotyczy także świata polityki. Z punktu widzenia krakowian najważniejsza była informacja, że Paweł F., jeden ze wspólników Kuchni Vikinga, od trzech lat zasiada na ławie oskarżonych w procesie grupy Dragonów, znanych w Białymstoku kiboli i skinheadów.
„Według prokuratury, gang trudnił się sutenerstwem i porwaniami, a do brutalnych, kibolskich ustawek rekrutował białostockich skinów” – piszą Mariusz Sepioło i Konrad Szczygieł.
Kuchnia Vikinga. Reakcja Wisły Kraków
– W związku z artykułami prasowymi współpraca z Kuchnią Vikinga została zawieszona do czasu wyjaśnienia wszelkich wątpliwości – poinformowała Wisła we wtorkowym komunikacie.
Co to oznacza? Na razie nie będzie promowała sponsora, z którym podpisała roczną umowę. Wszystkie zapisane w umowie świadczenia zostały wstrzymane. Przede wszystkim w sobotnim meczu ze Stalą na koszulkach zawodników próżno będzie szukać logotypu Kuchni Vikinga. Możliwe, że już nigdy w to miejsce nie wróci.
Dodajmy, że firma ta jest także sponsorem ekstraklasowej Jagiellonii Białystok i pierwszoligowej Arki Gdynia. Na razie te kluby publicznie nie zareagowały na doniesienia medialne. Przedstawiciele Kuchni Vikinga byli też zainteresowani sponsorowaniem piłkarskiej reprezentacji Polski. Negocjacje nie zakończyły się podpisaniem umowy.