Wstrząsający opis zabójstwa 23-letniej studentki

fot. Materiały prasowe

Sąd nie zapoznał się jeszcze w całości z aktem oskarżenia złożonym przez śledczych w sprawie Roberta J. Mężczyzna jest oskarżony o zabójstwo z wyjątkowym okrucieństwem i zbeszczeszczenie zwłok 23-letniej studentki religioznawstwa.

Prokuratura opisuje, że Katarzyna Z. była więziona przez dwa miesiące. Przez ten czas oskarżony wyrządził jej nieopisane cierpienia. Przede wszystkim, zdaniem śledczych, działał z bezpośrednim zamiarem zabicia kobiety.

Jego motywacja wynikała z „zaburzeń preferencji seksualnych o typie złożonym”. W zaburzeniach miały znaleźć się cechy sadystyczne i fetyszystyczne z elementami „nekrosadyzmu, fetyszyzmu nitrofilnego”.

Kobieta była skrępowana, przebywała w jednym pomieszczeniu. Oskarżony podawał jej leki psychotyczne, przeciwlękowe, a także środki zawierające bromek potasu, które charakteryzują się ostrą toksycznością.

Tortury

Śledczy ustalili również, w jaki sposób powstały obrażenia fizyczne u ofiary. Z aktu oskarżenia wynika, że oprawca dusił studentkę łańcuchem. Kopał ją i bił pięściami, używał również sztangi i odważników. Ofiara doznała złamań nóg, miednicy, goleni czy pięty. Oskarżony posługiwał się również nożem. Nacinał i dźgał nim kobietę w różne wrażliwe miejsca.

Gdy kobieta zmarła, precyzyjnie zdjął z niej skórę, a ciało poćwiartował. Fragmenty zwłok następnie wrzucał do Wisły. Śledczy uważają, że ostatnich części zwłok ofiary pozbył się w nocy z 13/14 stycznia 1999 roku.

Robert J. został zatrzymany w październiku 2017 roku. Grozi mu dożywotnia kara pozbawienia wolności. Proces najpewniej będzie utajniony, o co wnioskuje prokuratura. Akt oskarżenia liczy ponad 700 stron.

News will be here