1,5 tys. zł na święta – tyle wyda przeciętny Polak. Podrożały mandarynki i ryby. Jarzynowa bez zmian

fot. Krzysztof Kalinowski

Za niecałe dwa tygodnie nadejdą święta Bożego Narodzenia. Związek Banków Polskich przygotował raport dotyczący tego, ile planujemy wydać w związku z tymi szczególnymi dniami.

– Jak co roku postanowiliśmy zapytać Polaków o finansowanie świąt, ale też bankowców o obserwowane zainteresowanie kredytami. Pamiętajmy, że obserwowany spadek inflacji nie oznacza automatycznego spadku cen, choć tegoroczne święta mogą okazać się nieco łagodniejsze dla naszych kont niż zeszłoroczne. W październiku 2023 r. ceny żywności i napojów były wyższe niż rok temu o 8 proc., w tym sama żywność o 7,6 proc. – informuje ZBP.

Statystyczny Polak planuje wydać 1490 złotych. To niewiele więcej niż rok temu (1427 zł). – Zdecydowanie jest to wpływ spadającej inflacji. Odczyt GUS wskaźnika cen towarów konsumpcyjnych (CPI) wyniósł w październiku 6,6 proc. względem poziomu notowanego w analogicznym okresie 2022 roku – tłumaczą eksperci.

Podział wydatków

Średnio najwięcej pieniędzy wydamy na artykuły spożywcze – ponad 600 złotych. Z raportu wynika, że jednak blisko połowa osób planuje zmieścić się w kwocie do 500 zł. – Najczęściej – w 26 proc. przypadków wskazywana jest kwota pomiędzy 301 i 500 zł. Dla 18 proc. wydatki będą rzędu 501–800 zł, a dla kolejnych 11 proc. – 801–1000 zł. Między 1001 a 1500 zł na jedzenie wyda 7 proc. Polaków, a powyżej tej kwoty już tylko 5 proc – widnieje w raporcie.

Na prezenty Polacy planują wydać ponad 560 złotych, to aż 13 proc. więcej niż w zeszłym roku. – Plany wydatków do 500 zł deklaruje łącznie 53 proc. badanych. Droższe prezenty – do 800 zł – planuje 14 proc., a do 1000 zł – kolejne 11 proc. 5 proc. Polaków zamierza wydać na prezenty między 1001 a 1500 zł, a 4 proc. wyda jeszcze więcej – czytamy.

Podróże i dojazdy średnio mają kosztować około 230 złotych (7 proc. mniej niż w 2022 r.).

– Zapytaliśmy Polaków, w jaki sposób będą finansować wydatki świąteczne i dla zdecydowanej większości – 86 proc., podobnie jak w latach poprzednich, źródłem finansowania będą bieżące dochody – mówi dr Przemysław Barbrich, dyrektor zespołu komunikacji i PR ZBP.

– Jednocześnie dla 30 proc. badanych bieżące dochody nie będą wystarczające, aby w całości pokryć wszystkie wydatki związane z organizacją świąt. Zakładają oni, że aby zrealizować swoje świąteczne plany będą musieli sięgnąć do zgromadzonych oszczędności lub też wspomóc się pożyczką – dodaje dr Barbrich.

Zaciskanie pasa i świąteczny koszyk

Nie jest jednak tak, że wszyscy myślą o wydawaniu jak największych sum. 64 proc. pytanych odpowiedziało, że myśli o ograniczeniu wydatków na święta. Rok temu było to blisko trzy czwarte pytanych. 43 proc. osób planuje zaoszczędzić na prezentach.

Opierając się na danych Głównego Urzędu Statystycznego, eksperci wyliczyli, że czteroosobowa rodzina, składająca się z rodziców i dwójki dzieci, wyda na święta w tym roku około 3,7 tys. złotych. O średnie 700 złotych więcej niż w zeszłym roku.

– Sporym wydatkiem okazuje się udekorowanie domu, zwłaszcza jeśli chodzi o ceny choinki, które w tym roku wynoszą od 90 do 225 zł za żywą i 149-380 zł za sztuczną. Za pozostałe ozdoby świąteczne zapłacimy łącznie 323 zł – wyliczają twórcy raportu.

Kilka ciekawostek

  • 88 proc. pytanych spędzi święta w domu

  • Średnia cena karpia wzrosła o średnio 31 zł w skali roku (80 zł za kilogram)

  • Średnia cena sałatki jarzynowej pozostała na tym samym poziomie (50 zł za kilogram/z cateringu)

  • Średnia cena za mandarynki wzrosła o 2 złote w skali roku (12 zł za kilogram)

  • 6 proc. planuje wakacje w Polsce lub zagranicą
  • W poprzednich latach Egipt był najczęściej wybieranym przez Polaków miejscem na sylwestrowy wyjazd za granicę (cena 3947,3 zł/os. za 7 noclegów)