Deweloper wykorzystał zieloną działkę i zwala winę na wykonawcę

fot. michał drewnicki

Deweloper odpowiedzialny za realizację nowej inwestycji na osiedlu Piastów ogrodził gminne zielone działki i wykorzystał je jako zaplecze budowlane. Urzędnicy przeprowadzają kontrole, a miejski radny domaga się kary dla dewelopera.

Zaalarmowany przez mieszkańców miejski radny Michał Drewnicki zwrócił uwagę na zajęcie przez dewelopera Wawel Service dwóch gminnych działek przeznaczonych pod zieleń na osiedlu Piastów. Chodzi o dwie działki o powierzchni 2,6 tys. mkw., na których rosną drzewa.

– Inwestor nie tylko ogrodził gminne działki, ale również poprowadził przez ich środek, kosztem zieleni, tymczasową drogę z betonowych płyt – mówi Michał Drewnicki. Deweloper zrobił to na potrzeby realizowanej w okolicy budowy osiedla Piasta Park.

Radny zawiadomił prezydenta o zaistniałej sytuacji, po czym urzędnicy przeprowadzili wizję lokalną tego terenu. Faktycznie okazało się, że deweloper wykorzystuje działki bez umowy z miastem.

– Przeprowadzone oględziny oraz pomiary terenu potwierdziły, że pozostaje on zajęty (odgrodzony od ulicy) i w części jest wykorzystywany jako zaplecze budowlane dla prac wykonywanych na działkach sąsiednich. Ze zgromadzonej dokumentacji wynika, że nieruchomości te nie są przedmiotem zawartych z Gminą Miejską Kraków umów, jak również nie jest prowadzone postępowanie administracyjne dotyczące zamierzenia inwestycyjnego na tym gruncie w zakresie udzielenia pozwolenia na budowę – poinformował prezydent miasta.

Lepiej późno niż wcale?

Dzień po złożeniu interpelacji, deweloper wniósł do prezydenta o pozwolenie na wykorzystanie omawianych działek pod skład budowlany. – 13 lipca do wydziału spraw administracyjnych wpłynął wniosek generalnego wykonawcy o udostępnienie części tych działek pod zaplecze budowy – czytamy w odpowiedzi prezydenta. Urząd zapowiada jeszcze kontrolę nadzoru budowlanego na tym terenie.

– Złożyłem drugą interpelację w tej sprawie wnioskując o przeprowadzenie analizy uszkodzenia zieleni, a także o nałożenie kary na dewelopera. Mieszkańcy zostali pozbawieni terenu zielonego, który został częściowo zniszczony, dlatego nie może być przyzwolenia na takie działania. Kuriozalna sytuacja z zajęciem zieleni parkowej przez dewelopera musi zostać rozwiązana – oczekują tego mieszkańcy Nowej Huty – mówi Michał Drewnicki.

Nie ma wątpliwości, że deweloper popełnił błąd. Spółka Wawel Service, odpowiedzialna za realizację inwestycji Piasta Park w pobliżu omawianych działek, przerzuca jednak odpowiedzialność na generalnego wykonawcę, którym jest firma Tk-bud.

– Spółka Wawel Service jako inwestor realizuje przedsięwzięcie deweloperskie na działkach stanowiących jego własność. Celem realizacji inwestycji została podpisana umowa o wykonanie robót budowlanych z generalnym wykonawcą inwestycji. Z tym dniem całkowita odpowiedzialność za nieruchomość inwestora oraz tereny sąsiednie przeszła na rzecz generalnego wykonawcy. W związku z tym określenie, iż jakoby inwestor Wawel Service zajął działkę gminną i nią dysponuje, jest nieprawdziwe i wprowadza opinię publiczną w błąd. Nadmieniam, że zgodnie z naszą wiedzą generalny wykonawca posiada tytuł prawny umożliwiający wykorzystanie terenu gminy – czytamy w stanowisku spółki Wawel Service.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Mistrzejowice