Po negocjacjach jedna firma złożyła ofertę na modernizację stadionu im. Henryka Reymana. Propozycja nie mieści się jednak w zakładanym przez urzędników budżecie, przewyższa go o ponad 11 mln zł.
Co dalej? – Będziemy się zastanawiać, jakie kolejne kroki podjąć. Poinformujemy o decyzjach, które zapadną – komentuje dla LoveKraków.pl Michał Sobolewski, rzecznik ZIS.
Zespół pracowników miejskiej jednostki ma się zebrać już jutro, by się zastanowić, gdzie znaleźć brakujące pieniądze w budżecie, przesusnąć z innych zadań,. Ale to nie będzie proste. Innym rozwiązaniem może być wniosek do rządu o zwiększenie dotacji z ministerstwa sportu, o czym urzędnicy już kiedyś wspominali.
Problemy
Przypomnijmy, że prace na stadionie miejskim przy ulicy Reymonta, po zmniejszeniu zakresu, mają objąć remont elewacji, instalacji HVAC (wentylacja, klimatyzacja, ogrzewanie) oraz elektrycznych i teletechnicznych. Miasto, po astonomicznie wysokich ofertach (lub braku chętnych na wykonanie części prac) już po pierwszym przetargu zrezygnowało m.in. z wyposażenia obiektu w nowe krzesełka i telebimy. Mimo to nie udało się wyłonić wykonawcy i trzy postępowania zostały unieważnione i rozpoczęły się negocjacje.
Stadion Wisły w 2023 roku będzie miejscem ceremonii otwarcia i zamknięcia igrzysk, które potrwają od 21 czerwca do 2 lipca. Przy Reymonta 20 w czasie imprezy odbędą się także spotkania rugby siedmioosobowego. Na przeprowadzenie prac nie ma więc wiele czasu, a pieniądze z dotacji ministerstwa sportu trzeba rozliczyć do maja. Modernizacja, jeżeli dojdzie do skutku, musi być tak prowadzona, by Wisła mogła tam rozgrywać wiosenne spotkania sezonu 2022/2023. Warto podkreślić, że prace nie są konieczne, by igrzyska doszły do skutku, ale okazją na poprawienie wyglądu i funkcjonalności największego w Krakowie obiektu piłkarskiego.
