Na kolei trwają intensywne przygotowania do czerwcowych zmian. Na fragmencie od Podłęża do granicy Krakowa od kilku dni część pociągów może już kursować dwoma torami, a wraz z nowym rozkładem, od 12 czerwca, pociągi pojadą też dwoma torami od Krakowa Płaszowa do Krakowa Głównego.

Oprócz samej poprawy oferty dla pasażerów, te zmiany niosą też za sobą ułatwienie w prowadzeniu ruchu kolejowego na terenie miasta, w tym ruchu towarowego. Na ten moment czeka Zarząd Inwestycji Miejskich, który prowadzi dwie inwestycje przecinające się z linią kolejową nr 95, czyli tzw. dużą obwodnicą kolejową. Do przeprowadzenia prac w tym miejscu potrzebuje zamknięcia linii dla ruchu.

– Najwięcej tego rodzaju zmian wchodzi w życie właśnie przy okazji zmiany rozkładu, żeby nie wprowadzać dodatkowego zamieszkania – tłumaczy Piotr Hamarnik z PKP Polskich Linii Kolejowych.

29 Listopada

Jedną dużą zmianą będzie wyburzenie wiaduktu kolejowego nad al. 29 Listopada, w rejonie ul. Meiera. Musi w tym miejscu powstać nowy obiekt, uwzględniający znaczne poszerzenie ulicy. – Rozbiórkę wiaduktu planujemy na połowę czerwca. Zostało podpisane porozumienie z koleją, teren został przekazany wykonawcy, który już przygotowuje się do zasadniczych prac – mówi Jan Machowski z Zarządu Inwestycji Miejskich.

Równocześnie trwają prace przy drugim wiadukcie budowanym w ramach tej inwestycji, w rejonie ul. Siewnej. Tam jednak nie wprowadzano całkowitego zamknięcia, ruch prowadzony jest jednym torem. Połowa nowego obiektu jest już gotowa i kursują nią pociągi. Niedawno rozpoczął się montaż łuków drugiego przęsła.

Linia tramwajowa na Górkę Narodową

Drugie miejsce to okolice ulic Bociana i Kuźnicy Kołłątajowskiej, a więc budowa linii tramwajowej na Górkę Narodową. – Tam również przecinamy linię kolejową. Trwają już przygotowania, zwożony jest sprzęt. W połowie czerwca będzie można ruszyć z pracami i przeprowadzić linię na drugą stronę torów – mówi Jan Machowski.