Nowohucka al. Solidarności od lat czeka na przebudowę. Jej stan stopniowo się pogarsza – zarówno jeśli chodzi o torowisko, jak jezdnię czy chodniki. We wtorek zdjęcie przystanku autobusowego opublikował poseł Aleksander Miszalski, kandydat Plarformy Obywatelskiej na prezydenta Krakowa.

– Przystanek autobusowy. Kraków. XXI wiek. Niekoloryzowane. Jak mają skorzystać z niego np. osoby starsze, nie mówiąc o tych z niepełnosprawnościami? Oczywiście będę dzisiaj interweniował z prośbą o szybką naprawę chodnika i nawierzchni – napisał.

Przy okazji odniósł się też do kwestii problemów z przebudową alei. – Droga czeka od lat na przebudowę wraz z chodnikami i torowiskiem. Niestety prezydent nie potrafił w tym czasie zdecydować, jaki wariant projektu realizować. To idealny przykład jak brak udziału mieszkańców już na etapie projektowym powoduje potem duże problemy – skomentował.

Nakładka w pierwszej kolejności

Zarząd dróg w odpowiedzi na nasze pytanie zapowiedział, że remont nakładkowy na al. Solidarności jest planowany w możliwie krótkim terminie.

– Jesteśmy w trakcie opracowywania zakresu remontu nakładkowego, który chcielibyśmy zrealizować jako jeden z pierwszych w tym roku. To będzie duży remont, który będzie kosztował kilka milionów złotych – zapowiada Michał Pyclik z Zarządu Dróg Miasta Krakowa. Jak mówi, obecnie ustalany jest właśnie zakres robót i odcinki, jakie będą objęte pracami. Szczegóły mają zostać podane w niedługim czasie.

Nowy projekt przebudowy

Niezależnie od remontu, ZDMK przygotowuje się do nowego przetargu dotyczącego przebudowy alei. Urzędnicy nie zgadzają się z zarzutami posła dotyczącymi konsultowania projektu. Podkreślają, że to właśnie w wyniku dodatkowych konsultacji z mieszkańcami zdecydowano o przygotowaniu nowego projektu, który ma uwzględniać zgłoszone oczekiwania i potrzeby.

Więcej o planach dotyczących inwestycji pisaliśmy tutaj: